400 brzuszków za mną;)
Nienawidze swojego brzucha. To jedyna część ciała, której chciałabym się już pozbyć.
Prowadziłyście kiedyś dziennik odchudzania, w którym zapisywałyście wszystko co zjadłyście? Pisałyście to w zeszycie czy w kalendarzu.
Mi to bardzo pomaga jak zapisuje, ale czasami zapominam i zaczynam jeść tak jak wcześniej.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Czarn@Oliwka
22 sierpnia 2013, 00:03ile ????? woooooow :)
cogitata
21 sierpnia 2013, 22:52ja zaczęłam kupiłam sobie kolorowe cienkopisy fajny zeszyt...iiii i skończyło się na drugim czy 3cim dniu.. jestem na to zbyt leniwa.. teraz mam rozpisaną dietkę wiec nie musze nic pisać bo postępuje wedle tego co mam napisane:)
KrolewnaJeczybula
21 sierpnia 2013, 17:19wow, super wynik :)
AmaJa
21 sierpnia 2013, 17:10damy rade :D do roboty!!