Przed chwilą była u nas moja kuzynka z mężem i córką (16 letnią). W ich obecności nie czuję się dobrze więc ich unikam. Mama zawsze porównuje mnie do niej. Mówi, że ona jest wysoka, szczupła, ładna. Nie jest mi z tym dobrze. Jestem załamana, że w jej oczach jestem aż tak okropna:(
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
thickGirl95
27 lipca 2012, 18:22Nie przejmuj się. Może i na Twoim miejscu miałabym chwilę zwątpienia, ale potem to by mi dało takiego kopa do działania i utarcia im nosa, że bym się zmieniała z dnia na dzień! Tobie też to radzę. Nie poddawaj się i pokaż wszystkim na co Cię stać!
Saaanderka
26 lipca 2012, 07:49Wiem co czujesz...co prawda moja mama nigdy nie porównywała mnie do kogoś z rodziny,ale zawsze mówiła mi,ze źle wyglądam, że mi wystają wałki, że mam się inaczej ubrać bo na taki strój jestem za "duża" itp. Wmawia mi,że mówi to wszystko dla mojego dobra żebym coś ze sobą zrobiła,ale mi jest przykro;( Ale cóż, nie przejmujemy się tylko dajemy czadu i chudniemy;))))
wazyc49kg
25 lipca 2012, 17:19Wiem jak się czujesz, bo mam to samo. Z tym, że teraz na to leję i Tobie radzę to samo (dla własnego dobra) ;-) Kuzynka rówieśniczka, zawsze wychwalana jaka ona wspaniała. Potrafi gotować, sprzątać, bawić dzieci, wszędzie pójdzie i nie ma problemu a ja jestem leń, nierób itd. Ciągle widzieli moje wady a Ona była wspaniała, bo przyszła na 5 minut się pokazać z najlepszej strony ;/ Wkurzało mnie to, ale ja jestem inna, no i trudno. Jestem sobą, nie Nią i mam do tego prawo. Nikt nie jest idealny!
mimiiii
25 lipca 2012, 17:17może Twoja mam próbuje Ciebie przez to porównywanie zmotywować, na pewno nie uważa że jesteś okropna, może po prostu sądzi że powinnaś zadbać o siebie. Wiem że to nie łatwe ale nabierz dystansu, jeszcze dużo przed Tobą we kwestii odchudzania, ale dasz radę, nie od razu z dnia na dzień ale powoli. Trzymam kciuki i uwierz w siebie.
Betka74
25 lipca 2012, 17:17Witaj! Kazdy jest sam w sobie piekny i nie mozna jednej osoby porownywac do drugiej, bo po co? W kazdym jest cos innego wspanialego:) Nie przejmuj sie tak mama , ona i tak Ci kocha i pewnie nie wymienilaby Cie z corka kuzynki tylko chce zmobilizowac do odchudzania. Powodzenia Ci zycze! :)
martini127113
25 lipca 2012, 17:17Nie mów tak. Twoja mama najwidoczniej nie wie, że tymi porównaniami sprawia ci przykrość. Na pewno nie jesteś okropna! Jesteś wspaniała :)