Hej wam .
3 dni temu zrobiłam sobie taki trening , że do dziś mam zakwasy . Ogólnie idzie chyba dobrze . Wiem , że dużo aerobów muszę robić żeby spalić tłuszcz. Liczę , że niedługo się ociepli i będe mogła zacząć biegać :) Póki co śmigam na bieżni :)
Ważne żeby się nie poddać . Dużo ważnych decyzji mnie czeka w tym miesiącu , przez co nie bardzo mogę się wyspać . W weekend jadę do Gdyni odwiedzić przyjaciela a w następny poniedziałek mam egzamin na który nic kompletnie nie umiem :( Czas się ogarnąć . Dziś wieczorem po siłowni dzień owijania się folią :D
Będzie dobrze ;) Miłego dnia
angelisia69
9 lutego 2017, 13:40aeroby wcale nie pomagaja na spalenie tluszczu jesli z nimi przesadzasz.silowe cwiczenia buduja tkanke miesniowa ktora w stanie spoczynku spala kcal,a dlugie monotonne bieznie i rowerki nawet nie podwyzszaja tetna i organizm wcale tak duzo nie spala,po jakims czasie sie przyzwyczaja i mozna nawet przytyc.lepsze sa krotkie interwaly czy Hity ale na MAX mocy
Beauty_Star
9 lutego 2017, 19:58wiem wiem :) Ja bardzo dużo ćwiczyłam siłowo i teraz mam mięśnie ale pokryte tłuszczem :D :D Czas wrócić do insanity ;)