nic mi nie wychodzi. Na wagę to strach chodzić. Źle się już czuję w moim ciele.
Znowu nadwaga a było już tak ładnie.
Jedynie wychodzi mi systematycznie kręcenie kółkiem co na brzuchu oczywiście widać. Żeby tak zmusić się do zdrowego odżywiania by waga zaczęła spadać.
Chyba znowu muszę wykupić dietę. Inaczej sama nie dam rady.
jamay
13 lutego 2016, 11:52Doskonale Cię rozumiem, ja sama też sobie nie radzę..