Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dieta alkaliczna - oczyszczanie 3/14


Dzień trzeci. 

W końcu udało mi się wyczarować smaczną zupę :) Siedzę w pracy i popijam <mniam-mniam>. Dzisiaj mały sukces, lekki spadek na wadze i co najważniejsze (!), zmieściłam się w spodnie, wktóre nie mieściłam się jeszcze dwa tygodnie temu. 
Zanim przystąpiłam do diety od grudnia nie jadłam mięsa, a ostatni tydzień wcinałam sam bigos wegetariański (zrobiłam go tak dużo, że nie było innej możliwości :P) i pomogło!


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.