Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Witam:)
4 września 2008
Moje kochane dawno nic nie pisałam ,ale do Waszych pamietników zaglądam codziennie bardzo lubę Was czytać.Moja dietka tak sobie nie mam ostatnio czasu nawet na to żeby się zważyć.Rano wstaję wysyłam syna do szkoły wypijam kawę i jadę do siostry remontujemy jej z rodzicami całe mieszkanie tapetujemy ma już kupione nowe meble do stołowego pokoju,nowe meble kuchenne, wymienione ma nawet wszystkie okna.Może teraz jak będzie miała wszystko zrobione i fajnie w domu to szybciej dojdzie do siebie po tych wszystkich problemach i niepowodzeniach jakie ją ostatnio spotykały.Jutro przyjeżdza mój mąż z Francji na tydzień także nie wiem co będzie z moją dietką bo jak będę gotowała pyszne jedzonko to nie wiem czy dam radę się hamować i nie podjadać smakołyków na dzisjaj kończę i lecę Was poczytać pa moje kochane przesyłam buziaczki:)
justynaw1975
4 września 2008, 19:30witaj Batko. Super że spotkasz się znowu z mężusiem ( tylko nie szalejcie za dużo ).... a co tam szalejcie ile się da raz się żyje. Co do wagi to się nie martw przyjdzie czas na spadek wagi , u mnie np stoi ( okrutna ). Buziaczki dla ciebie i rodzinki pa pa
zorcia
4 września 2008, 18:40Jastrzębie Zdrój???? już mam Cię w ulubionych...tam mieszka moja m....pozdrawiam serdecznie