Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mrozisko


haaaaaaa musi być super zimno, Szczeżuja poszedł z psicami do parku , wrócił i stwierdził " cholernie zimno" i na razie nie wybiera się nigdzie ...czyli oglądanie autka odsuwa się w czasie, no nic...od przyszłego tygodnia wracam na bąsen, to będzie mnie woził, co już wprawia go w złość. To że będzie mróz ..czułam od wczoraj , daaaaaaaaaawno mnie tak czerep nie napierniczał, przed snem wzięłam tabletkę, udało się usnąć dość prędko, całą noc gdzieś wędrowałam, a nad ranem miałam paskudne sny, pojechaliśmy do Kazimierza ( miasta), kupowałam jakiegoś futrzaka u ludzi , którzy je produkowali, weszliśmy do nich do domu, ja rozmawiałam z gospodynią, pokazywała mi inne maskotki a małż rozmawiał z gospodarzem , gdzieś wyszli, finalnie Szczeżuja się oddalił bez słowa ( co u niego akurat jest normą)  a potem się zrobiło ciemno, ja wciąż czekałam , chłopa nie było ( mojego, gospodarz był) , ja bez niczego, bez pieniędzy, bez telefonu ...no po prostu masakra ( a gospodarze coraz mniej mili) dobrze że się obudziłam. Zaraz kawka i płatki owsiane z jogurtem ale najpierw spacerek ...wizualny.

Dziś jak widać zdjątka " na wysokościach" do tego błękitnie, liściaście i pierzaście ....zatem pięknej niedzieli i ahoj!!!

  • CzarnaAgaa

    CzarnaAgaa

    7 lutego 2021, 12:50

    Jak to sen może człowieka zestresować 🙃😅 Miłego dnia 😘

    • Beata465

      Beata465

      7 lutego 2021, 14:24

      i dla odstresowania pokrążyłam 5 km a potem pojechałam na most...fotografować, pizga złem i nienawiścią a teraz zaczyna padać śnieg

    • CzarnaAgaa

      CzarnaAgaa

      7 lutego 2021, 18:43

      Ja dziś na kijkach byłam rano -12 i wiatr...to nie był najlepszy pomysł 🥶

    • Beata465

      Beata465

      7 lutego 2021, 20:07

      Dlatego ja sobie ponikowałam, tradycyjnie po chałupie 250 okrążeń ( małż mi chciał dać dyspensę po 190 okrążeniach) 5 km :D

  • izabela19681

    izabela19681

    7 lutego 2021, 10:24

    Opiernicz go! Mój ex w ułamku sekundy ginął mi w supermarkecie.

    • Beata465

      Beata465

      7 lutego 2021, 11:00

      Haaaa......już tego nie robię....jak to mawia " słyszę co chce słyszeć" :D ale sen był męczący, bardziej męczący niż to 5 km które właśnie przekicałam

  • Lizzyl

    Lizzyl

    7 lutego 2021, 08:55

    Piękne zdjęcia !!! Miłej niedzieli ;)

    • Beata465

      Beata465

      7 lutego 2021, 09:27

      Dziękuję, na razie nie pada śnieg , więc ponikuję po chałupie ( tradycyjnie) a jak zacznie śnieżyć...to hajda w park. Miłego dnia

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.