należycie, teraz pobawię się w kurę domową, a wszystkich mających " daleko do lasu" zabieram w knieje.
Miłego sobotniego relaksu, ja po 5 km pocenia lecę myć podłogi , to tylko 100m :D Ahoj!!!
należycie, teraz pobawię się w kurę domową, a wszystkich mających " daleko do lasu" zabieram w knieje.
Miłego sobotniego relaksu, ja po 5 km pocenia lecę myć podłogi , to tylko 100m :D Ahoj!!!
Karampuk
21 marca 2020, 21:19a ja moze pomyje podłogi jutro, moze............
Beata465
22 marca 2020, 07:05kiedy miałam ciut mniej metrów i sprzątałam " siama" to uwielbiałam to robić w niedzielę :D
Marynia1958
21 marca 2020, 16:48piękne knieje..piękne...
Beata465
22 marca 2020, 07:05cuuudne ...ale nie ryczy tam ranny zwierz ;)
wiosna1956
21 marca 2020, 12:27Podłogi już mam zaliczone
Beata465
21 marca 2020, 12:37ja już też....jeszcze schody...ale najpierw muszę plecy wyprostować :D
wiosna1956
21 marca 2020, 13:19Na spokojnie , nie ma pośpiechu
Kasztanowa777
21 marca 2020, 11:50Dobrze wpasc do Ciebie i nacieszyc oko!
Beata465
21 marca 2020, 12:37wpadaj, wpadaj....jak Długoręka wpadła rano to nacieszyła nie oko jeno żołądek ...kawą i placuszkiem, mało tego,,,,porwała solidny kawał i poleciała karmić nim swoich chopocków :D