pierwszy dzień diecenia. Za mną śniadanie, przede mną drugie śniadanie ( już przygotowane), ja ponikowałam, zdążyłam ostygnąć. Obok ...talerz pączków :D przyjedzie małż...zje, no ktoś musi Chwilowo siedzę i oszczędzam na wodzie, czyli po prostu , nie mam jej. Zadzwoniłam do Szczeżui i pytam " było jakieś ogłoszenie o tym, że nie będzie wody" na co słyszę " a nie masz wody ?" " no nie mam" mówię i usłyszałam " cholera, zakręciłem zawór, do ciebie, bo wymieniałem zaworek przy spłuczce" . No ...jak to facet, zakręcił i zapomniał odkręcić...norma. Pogoda dzisiaj ohydna i ..marcowa, na zmianę śnieg i śnieg z deszczem . Helloł pogodo! ja mam wyjście po południu. Nie chcę wyglądać niczym mokra kura . Jestem w szoku!!! Właśnie przybył małż, wlazł zakomunikować mi, że wodę już mam i oświadczył " rewelacyjne pączki" , mówię " słucham" - " rewelacyjne pączki" powtórzył," przez to nadzienie" - wczoraj jak wspomniałam wam usmażyłam pączki z powidłami, bo nadzienie różane idzie dość długo, a ja obiecałam różane Paszczurowi starszemu, więc teraz smażę z powidłami w środku. Myślałam, że padnę. A kto tak twierdzi ...spytałam - Jurek, odrzekł małż, wczoraj pożarł te, które mu zawiozłem i zachwycał się jakie są wspaniałe, kiedy będziesz znowu smażyła? Odpowiedziałam, że we wtorek dla Paszczura Młodszego a w sobotę dla Starszego . " To wezmę kilka dla Jureczka i jego dzieci" ok, powiedziałam ...nareszcie mnie docenił mąż...to nic że nie osobisty.Poczekam teraz na recenzję z grodu smoka. A o pączki zalegające na talerzu już nie muszę się martwić bo zostały dwa, które wywalczyłam dla szwagierki. Bankomat hapsnął dwa, cztery zapakował w folię i pojechał nimi kusić kumpli. Niech mi tylko spróbuje zajęczeć " bo ty nic nie robisz" . Jak nie robię? Robię mu reklamę i podkreślam jego zalety ( żonę ma) , dopieszczam podniebienia jego znajmych, a to baaaaardzo odpowiedzialna robota. No dobrze moi drodzy ...skończyłam drażnić was lasem, co nie oznacza , że skończyłam was drażnić, zapraszam ponownie do parku. W nadchodzących odcinkach będziemy mieć i florę i faunę ( i to w dodatku popołudniową) . Zatem ...ruszamy.
Zatem miłego początku weekendu . Ahoj , przygodo! Ahoj !
izabela19681
22 lutego 2020, 08:29Docenia! Docenia! Gdyby mu nie smakowały nie chwaliłby się znajomym Twoimi wypiekami i nie cytowałby znajomych. Dumny jest z Ciebie :)
Beata465
22 lutego 2020, 09:45To ja wiem ....wiem, czasem jego znajomi mi mówią , że mnie chwalą do niego , a on ani mruknie :D .Dlatego mówię że jak mi dogryza to robi to po to żeby dogryźć :D
koko76
22 lutego 2020, 08:14Chwalę pączki bez próbowania bo jestem pewna, że są pyszne. Chwalę zdjęcia, widać duszę artysty... przyroda jest piękna. .
Beata465
22 lutego 2020, 09:42dziękuję :D hmmmm chyba jedno z drugim się łączyć ...pychota z duszą artysty albo ...odwrotnie :D
Magdalena762013
21 lutego 2020, 21:36Ale śmiesznie drążyła temat wspaniałych paczkow- nie spodziewałam sie ostatecznej odpowiedzi bankomatu, ha ha. Naprawdę wierzyłam, ze to jego pochwały! Napisz czasem co smakowitego zasugerowali Ci w diecie.
Beata465
21 lutego 2020, 22:18Dzisiaj miałam przepyszną sałatkę z sałaty, pomarańczy, cynamonu i pestek słonecznika ...mniam , przepyszna
DARMAA
21 lutego 2020, 21:19Smażysz pączki!? Już dziś mało kto to robi-ja bynajmniej nie słyszałam.A dawniej nie było tłustego czwartku bez domowych pączków i chrustu,ludzie zrobili się wygodni i leniwi!
Beata465
21 lutego 2020, 21:32smażę :D fajnie że jestem w mniejszości :D
moysa
21 lutego 2020, 13:49Piękne zdjęcia! :) Tobie również udanego weekendu.. a pączki.. och.. te Twoje wyglądały smakowicie.. <ślnię się strasznie>
Beata465
21 lutego 2020, 14:18dziękuję, jak widać powyżej , sprawdziły się nie tylko " wyglądając" :D
aniaczeresnia
21 lutego 2020, 12:48No to rozumiem ze u Ciebie dieta niepaczkowa, ale jakis plan masz, czy tak na wyczucie?
Beata465
21 lutego 2020, 14:18nie, wykupiłam dietę Vitalii :D
aniaczeresnia
21 lutego 2020, 15:15O, to jestem bardzo ciekawa jak Ci będzie szło 😉 trzymam kciuki!
Beata465
21 lutego 2020, 15:38zobaczymy ...wiesz, że ja się urodziłam w godzinie leni, więc swoje " męki" ograniczam do minimum :D :D
Alianna
21 lutego 2020, 12:01Miłego początku weekendu i Tobie, skutecznego diecenia i pozdrowienia dla Bankomatu ;-))) Cudne określenie :-))))) Buziak
Beata465
21 lutego 2020, 12:36dziękuję ....po południu ciekawe spotkanie ze sławnymi sędziami, jutro spotkanie z ciekawymi i skutecznymi ludźmi ...będzie miło :D, |Tobie również życzę udanego weekendowania