na dzisiaj już poza mną. Dwa zabiegi zaliczone . Wczoraj poszłam potańczyć...tak daliśmy czadu , że aż ludziska się przyglądali a co niektóre osoby próbowały " nabrać naszego tempa" wirowania . No i jak pokołysałam się to dzisiaj " muszę iść" , przy okazji wypiłam bardzo smacznego drinka. Ale jak to ja ...kartę w łapę i popełzłam do baru i tam pytam barmana " co mi pan lepiej zrobi? Mojito czy sex of flame?" Pan opowiedział się za seksem...faktycznie smakowity był ( a barman nie zapomniał wlać alkoholu do kieliszka),dziś po południu planujemy śmignąć na jarmark bożonarodzeniowy, mam nadzieję, że zgodnie z zapowiedziami smarkfona niedługo wypełznie słonko ...bo na razie leciutko mży. Tym czasem zapraszam na obrazkowanie
miłego sobotniego przedpołudnia. Ahoooooj.
holka
18 grudnia 2019, 15:12Ale piękna jesień u Ciebie była :) nad morzem! Fajnie,ze potańcowałaś - inaczej pobut w sanatorium byłby niezaliczony ;D
Beata465
18 grudnia 2019, 19:29ło matko......zaliczony na 8 :D :D
Magdalena762013
14 grudnia 2019, 13:59Twoje „pierwsze” dzisiejsze ptaszyska są the best, jakby cos do Ciebie mówiły. Np. Czy to nie Ty tak wywijałas wczoraj na parkiecie? Bo cała okolica o tym gada, co za super łaska tak wywijała, ze aż skrzydła opadają z wrażenia!
Beata465
14 grudnia 2019, 17:22hahahaha....no i za wczorajsze wywijanie dzisiaj mi dupsko zmoczyło ...było ciepło ale deszczowo a teraz jest i deszczowo i zimno :D właśnie zlazłam ze spaceru, byłam bardzo grzeczna bo piłam tylko pyszną zimową herbatę z konfiturą malinową
AnnaSpelniona
14 grudnia 2019, 12:11Haha nie poznaja cie w Radomiu jak wrocisz .Och juz sobie wyobrazam twoje tance hahaha normlanie krolowa Kolobrzegu na parkiecie !!!!
Beata465
14 grudnia 2019, 13:10ciiiiiiiiiiiii.......już mi pomnik mają stawiać i płytę mosiężną na " dreptaku" :D :D