Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zasmarkaniec


był ze mnie od dwóch dni...jakoś tak borowinki nie wyleżałam, dostałam kataru, wczoraj był basen, a muszę na niego przejść do drugiego budynku i dzisiaj drapało mnie w gardle, ale problem gardła rozwiązałam ...lodami, na które polazłam aż do latarni, przy okazji wpadłam do Szalonego Greka i kupiłam oliwę z imbirem i miętą...cały czas czekam na tą z dodatkiem pomarańczy. Dzisiaj pada ...mimo to polazłam na prawie trzygodzinny spacer między zabiegami. Teraz się wygrzewam , po już po obiedzie i po zabiegach, nos suchy więc jest nadzieja że po kolacji będę w stanie pełnej gotowości . A tymczasem zabieram was na kolejne nadmorskie obrazkowanie. Dzisiaj w programie rezerwat ptactwa Podczele...i droga do niego. 

Życzę wam wspaniałego mikołajkowego popołudnia i wieczoru no i worka a co tam worka....woooooora prezentów. Ahoj 

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    8 grudnia 2019, 02:04

    4 zdjęcie od dołu- baaardzo ciekawe połączenie kolorów! A 4 od gory? Ganialne ujęcie kaczorka zaglebiajacego sie w rzęsie!!!!

    • Beata465

      Beata465

      8 grudnia 2019, 08:23

      to wszystko sprawka mamusi natury, mnie się tylko udaje ją podpatrzeć....czasami.

    • Magdalena762013

      Magdalena762013

      8 grudnia 2019, 09:36

      Tyz prawda, ze gdyby nie natura - nie byłoby co uchwycić:). Mam nadzieje, ze czujesz sie lepiej?

    • Beata465

      Beata465

      8 grudnia 2019, 13:39

      tak Magdo....trochę pokasłuję, nos pusty ale brzmię niczym dzban....pusty :D

    • Magdalena762013

      Magdalena762013

      8 grudnia 2019, 17:05

      To uważaj na siebie!! Nie szalej tak mocno, bo Wigilie bedą musiały przygotować Twoje córki.

    • Beata465

      Beata465

      8 grudnia 2019, 17:11

      szczególnie przygotuje ta , która będzie w Nowej Zelandii :D:D:D

    • Magdalena762013

      Magdalena762013

      8 grudnia 2019, 17:27

      A ona tam jeszcze będzie w Święta?

    • Beata465

      Beata465

      8 grudnia 2019, 17:35

      oni wylatują dopiero 18 grudnia i będą się szlajać przez 6 tygodni

  • Marynia1958

    Marynia1958

    6 grudnia 2019, 17:16

    dla Ciebie również miłych mikołajek...

    • Beata465

      Beata465

      6 grudnia 2019, 17:29

      dziękuję ...właśnie odespałam borowinę ...upociłam się jak nie wiem co

  • alinan1

    alinan1

    6 grudnia 2019, 15:08

    piękne miejsca znajdujesz i pięknie je umiesz pokazać. Cudnie tam!! p.s. przeczytałam biografię Gaudiego, którą kiedyś polecałaś - REWELACJA. Ten chłop napisał też biografię Picassa, ale chyba na polski nie przełożyli jeszcze, bo nie znalazłam nic o niej.Szkoda. Świetnie pisze wg mnie.

    • Beata465

      Beata465

      6 grudnia 2019, 15:33

      Dziękuję. Ciesze się, że książka ci przypadła do gustu :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.