wczorajsze obchody. Ciut atmosferę zagęścił włączony telewizor i leitmotiv dnia wczorajszego, no i oczywiście wielka dyskusja przy stole, na szczęście wszyscy dyskutanci o takich samych poglądach więc nie było chwytania za noże, ani rzucania butelkami z alkoholem. Dla mnie to był ...miły wieczór, wysłuchałam komplementów. Na dzień dobry usłyszałam że bardzo ładnie wyglądam a potem na dobry wieczór, że " przyszywany kuzyn" z którym widziałam się na ulicy dwa tygodnie temu, zachwycał się mną i podzielił się tym zachwytem z Kapciuszkiem . Jak to schudłam, zmieniłam kolor włosów, jak dobrze wyglądam. Na co siostra stwierdziła " no dba o siebie to wygląda" ooooch jakie to miłe, po słowach " bo jesteś gruba i zaniedbana" które usłyszałam od osobistego małża i które mimo upływu czasu, gdzieś tam wciąż się przechowują w mojej pamięci RAM. Tak poza tym to zimno..miałam dzisiaj wrócić na basen ale...tu będzie ale....sprawdziłam pogodę że rano będzie -8 ( i tak jest ) a ja niedługo muszę iść z Whisky na szczepienie. Do tej pory udało mi się nie złapać żadnego choróbska, więc stwierdziłam, że jak przyjadę mokra to mimo wysuszenia jednak wyjdę dość szybko po moczeniu, a to może być niezbyt dobre dla organizmu, więc odpuszczam do końca tygodnia. Od soboty ma już być ciepło. Rozgrzeszam się ...codziennymi ćwiczeniami no i dodatkowymi spacerami. Idę śniadać ( żytko ekspandowane z jogurtem i pomarańcza) . Aaaa i jeszcze jedno zostałam testerką. Nie wiem czy znacie taki portal ofeminin, polecam zajrzyjcie tam od czasu do czasu, można fajne rzeczy podejrzeć. Zgłosiłam się do testowania trzyetapowego programu Dermiki. No i będę teraz pyszczydło sobie namaszczała. Mam nadzieję że nie upiększę się tak, jak co niektóre celeprytki, co to podobno stosują " dietę zmieniającą rysy twarzy" . A potem wyrażę moją opinię i w ten sposób stanę się " miarodajna" hihihihi co to człowiek na starość wyprawia. Ahoooooj wszystkim, ahoooooooooooj
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Magdalena762013
1 lutego 2017, 18:39Świetny pomysł z tym testowaniem - ale mam nadzieje, ze nie przypłacisz tego jakimiś krostkami?! A tv na taaakich urodzinach - faktycznie niepotrzebne.
Beata465
1 lutego 2017, 19:38no jak przypłacę to przecież im wystawię opinię :D:D
Magdalena762013
1 lutego 2017, 19:39W sumie masz racje:).
Beata465
1 lutego 2017, 21:19zostaję króliczkiem ( Paintballa :D:D ) dla inszych kobiet ...:D
Ta-Zuza
1 lutego 2017, 12:43Też nie znoszę takich imprez gdzie telewizor jest najważniejszy...;)
Beata465
1 lutego 2017, 12:53myślę że u osób, które mają masę rozrywek...książki , kino, koncerty, wystawy itd itp ....telewizor nie jest żadną atrakcją. U nas jest zawsze wyłączony ...niestety najczęściej " część " nie powiem, która towarzystwa upomina się o włączenie ...muszę naprawić wieżę wtedy będzie music...i żadnych audycji tv :D
Ta-Zuza
1 lutego 2017, 13:12Mnie się wydaje, że to może być coś nawet głębszego i nawyk pochodzi jeszcze z czasów młodości naszych rodziców, kiedy nie w każdym domu był telewizor i ponoć (tak słyszę w opowiadaniach mojej mamy) chodziło się do znajomych... na telewizję właśnie. Czasem kompletnie podświadomie ludzie "pielęgnują" bezpodstawne przyzwyczajenia, zapytani dlaczego??? nie potrafią odpowiedzieć w żaden sposób.
holka
1 lutego 2017, 13:36Ja również nie cierpię....a na dodatek gdy towarzystwo zaczyna się wpatrywac w telefony,uruchamiac internet i mówić "pacz,pacz a to widzieliście..." to wiem,że pora sie po prostu zbierać! Tak rzadko się spotykam z tymi róznymi ludźmi...zazwyczaj od święta,że naprawdę ostatnią rzeczą jaką chciałabym robić to oglądać tv bądź internety :( ech....Cieszę się,że zostało skomplementowane to co powinno - to zawsze miłe...a te przykre słowa,trzeba przekuć w dobre...bo ile motywacji dodały! Z basenem masz rację...może troszkę poczekać,cieszę się że ćwiczysz!
Beata465
1 lutego 2017, 13:36Pewnie to jest jedna prawda...ja zauważyłam, że u nas w domu ( mówię o mnie i moich siostrach) panował kult ksiązki, owszem był telewizor ale ...ksiażki, książki, ojciec mojej mamy, moja mama nauczyli nas czytać ksiażki, mam w domu ponad 2000 książek, moje córki uwielbiają czytać podobnie zięciowie. W domu mojego męża nie ma ani jednej ksiązki, u jego sióstr jest kilka egzemplarzy ze względu na " ładną oprawę, dobrze wygląją w regale" ich dzieci z tego co wiem nie czytają, nie bywają w kinie a teatr czy opera? Toć to wyrzucanie pieniędzy w błoto ...za to telewizor...a jakże...używany non stop..od momentu wejścia do domu .
Beata465
1 lutego 2017, 13:36Pewnie to jest jedna prawda...ja zauważyłam, że u nas w domu ( mówię o mnie i moich siostrach) panował kult ksiązki, owszem był telewizor ale ...ksiażki, książki, ojciec mojej mamy, moja mama nauczyli nas czytać ksiażki, mam w domu ponad 2000 książek, moje córki uwielbiają czytać podobnie zięciowie. W domu mojego męża nie ma ani jednej ksiązki, u jego sióstr jest kilka egzemplarzy ze względu na " ładną oprawę, dobrze wygląją w regale" ich dzieci z tego co wiem nie czytają, nie bywają w kinie a teatr czy opera? Toć to wyrzucanie pieniędzy w błoto ...za to telewizor...a jakże...używany non stop..od momentu wejścia do domu .
Beata465
1 lutego 2017, 13:38ćwiczem, ćwiczem, przybyłyśmy z Whisky od weterynarza, ona na kanapę spać...a ja na matę i dawaj brzuch, nogi , posladki i streching , potem hiszpański i teraz luz blus...robię paszteciki francuskie z pieczarkami i cebulą ..zaraz pora obiadowa :D
WiktoriaViki
1 lutego 2017, 11:04za darmo takie testy???, pamiętam, jak koleżanka zgłaszała udział jako modelka u fryzjera, za darmochę...buźka"))))
Beata465
1 lutego 2017, 11:18no za pożarcie czekoladek nie dostałam ani grosza :D:D
ellysa
1 lutego 2017, 10:13:)
ellysa
1 lutego 2017, 09:58pamietam ze za jeden test dostala chyba 50 zl,potem przestala,bo wlosow nie chciala stracic hahaha:)
Beata465
1 lutego 2017, 10:05to by mi starczyło na jedno mohito w Barcelonie albo ....na manicure ( i resztę bym jeszcze dostała) u nas :D
Beata465
1 lutego 2017, 09:51Już zaszczepiona ...pan się ulitował że " zimno jej będzie" zawiózł nas, poczekał i przywiózł. Lady zachowała się jak lady ...nawet nie pisnęła, lekarze byli w szoku , że taka grzeczniutka :D:D ( ja też ) spodziewałam się pisków i wiercenia a tu nic....wódz Mała Skała no po prostu shock :D
ellysa
1 lutego 2017, 09:49moja corka kiedys testowala szampony i wszelakie odzywki do wlosow,nawet niezla kase za to dostala:)
Beata465
1 lutego 2017, 09:54o kasie nic mi nie wiadomo, ale ...jak będą chcieli dać ...to " bierę" przyda się na barcelońską wyprawę :D
agajeszczeraz
1 lutego 2017, 09:49wrrr ostatnio też byłam na domówce z tv informacyjnym w tle - miałam gorzej ,bo politycznie inny front :) Zawsze "wyszczekana" ,jakoś nie umiałam gospodarzom zwrócić uwagi. Do domu wróciłam zniesmaczona :) Ale obiecałam sobie ,ze ostatni raz milczałam. Jeśli TV , to jedynie z delikatna muzyką w tle .:):)________ MIło się słucha komplementów, tylko tak ciężko na nie zapracować :)
Beata465
1 lutego 2017, 09:53Ja generalnie nie znoszę tv w czasie spotkań, niestety jakoś tak w towarzystwie w którym bywam ...telewizor jest włączany ..zaraz po pojawieniu się gości. Jeśli nie jest to polityka i nie budzi reakcji to po prostu olewam i nie mam pojęcia co tam się w tym pudle dzieje :D
Beata465
1 lutego 2017, 08:55Bardzo dziękuję wszystkim, którzy mnie zaprosili do swoich znajomych, niestety moje indywidualne podziękowania się nie wysyłają, bo znowu coś Vitalia spie....ła i kiedy kliknę wyślij, otrzymuję komunikat że wiadomość nie zostanie wysłana, bo została rozpoznana jako spam.
Epestka
2 lutego 2017, 02:51Od zawsze tak się dzieje jak wysyłasz tę samą treść do wielu. Wystarczy dodać/odjąć/zmienić parę słów
Beata465
2 lutego 2017, 09:31hmmmm...już tak nie było :D:D jeśli dla Vitalii dwie wiadomości w tygodniu o tej samej treści to spam ...to kijowo :D ale dziękuję za podpowiedź
Nathasza
1 lutego 2017, 08:48Oczywiscie ze ladnie wygladasz i jestes zadbana ale przede wszystkim, i to najwazniejsze, jestes swietna babka, a tego cwiczeniami i dieta nie da sie wypracowac, to sie ma! Wiec meza szmata przez glowe. Musze sobie doczytac co to za impreza byla ze wszyscy tacy zgodni swiatopogladowo ;) oby nie kolko domowego rozanca ;)
Beata465
1 lutego 2017, 08:53eee...co do tego urządzenia, to nie wiem czy by w którymś domu się znalazło :D. Wczoraj nasza brzydsza siostra Kapciuszka kończyła 50 lat :D była kolacja z plackami ziemniaczanymi i gulaszem :D a potem ciacho i winko ...dla niektórych ( bo niektórzy jeźdźcami byli bez mała Apokalipsy) no i niestety szwagier włączył telewizornię...jak wiecie ja nie korzystam z tego środka zdobywania wiadomości, a tam wczoraj ....jeden temat.
Nathasza
1 lutego 2017, 13:05Ja na szczescie nie mieszkam w Polsce a jak bywam to ogladam jedynie kuchenne rewolucje :)
Beata465
2 lutego 2017, 09:33Dyskretne sugerowanie " niewłączania" co u niektórych nawet krzyczę nie, nie włączaj ...nie odnoszą skutku, więc odpuszczam bo to jest kopanie się z koniem, a ludzi starszych ode mnie nie mam ochoty uczyć ...kultury , trudno, niektóre rzeczy już odpuszczam , skupiam się na ważniejszych :D
aniaczeresnia
1 lutego 2017, 08:36To fakt że świetnie wygladasz! Zazdroszczę testowania, wiele razy sie zapisywalam i raz tylko jakieś jedzenie dostalam do probowania...
Beata465
1 lutego 2017, 08:51Dziękuję ...staram się staram :D
katty333
1 lutego 2017, 08:36Gratuluję! Jak to miło usłyszeć od siostry takie rzeczy, a od "przezywanego" kuzyna tym bardziej. I tego się trzymaj. Zazdroszczę motywacji do porannych basenów - ja nie mogę się zmobilizować aż tak. Chyba wezmę z Ciebie przykład - Ty możesz to i ja. Tylko niech zrobi się chociaż troszkę cieplej! Gratuluję nowej "pracy' - tylko się przykładaj, będziemy wiedziały kto oceniał kosmetyki :D
Beata465
1 lutego 2017, 08:50oj tak...szczególnie od '' tej " siostry :D:D oczywiście, że kurację będę stosowała sumiennie i obserwowała wszystki pozytywy i ew. negatywy, ja zgłaszam się od czasu do czasu ,kiedyś też dostałam czekoladki Mieszko do testowania :D teraz trafiłam do programu Dermiki, dostaniemy, wypróbujemy, ogłosimy światu co to ...co prawda sama osobiście nie korzystam z ich kosmetyków, ale z tego co czytam firma należy raczej do tych " porządnych" :D
katty333
1 lutego 2017, 08:59Kiedyś jakiś krem stosowałam i był niezły.
Beata465
1 lutego 2017, 09:06Może i ja stosowałam, ale wieki temu od lat korzystam z kremów Anew , różnych rodzajów z Avonu . Nie mam raczej kłopotów ze skórą ( naczynka to moja zmora) i np. nie mogę używać kremów 50+ są dla mnie za bogate , doskonale sprawdzają się na mnie kremy + 35 :D iiiiii...poza wczorajszą jubileuszką, dwie pozostałe mamy geny po babci i mamie, które na swoje lata miały piękne twarze i mało zmarszczek :D
katty333
1 lutego 2017, 09:38A mnie Anew nie służyło - jeszcze ostały mi się 2-3 słoiczki. Od jakiegoś czasu stosuję olejek łagodzący z wyciągiem z róży do twarzy - też mam naczynka. Nawet kosmetyczka zauważyła różnicę. Ja trafisz to polecam tonik różny Evree (taki to rozpylania na twarzy) - fajnie nawilża i łagodzi zaczerwienienia.
Beata465
1 lutego 2017, 09:49czego ja już nie testowałam na ten mój nos...Anew nie służyło też siostrze małża ( jednej, bo drugiej jak najbardziej, tylko każda z nich inny program miała) ja kupiłam teraz tonik różany ale z bielendy , a tego toniku o którym piszesz szukałam w moim Rossmanie ale nie znalazłam..
katty333
1 lutego 2017, 10:04Ten z Bielendy też mam - ja mieszkam na dwa domy i nie chce mi się wozić kosmetyków. Też ok ale tamten lepszy. Fajne jest to dozowanie - pryskanie mgiełki na twarz. Jest w Hebe i w niektórych Rossmanach. Ps. Za szybko piszę dla lapka i nie zauważyłam literówek :D
KaJa62
1 lutego 2017, 08:20Komplementy zasłużone, wyglądasz świetnie, dbasz o siebie, i nie wydaje mi się, że robisz to dlatego, że masz w pamięci stwierdzenie męża, który palnąl to pod wpływem impulsu, masz osobisty wdzięk i polot a tego nie można się wyuczyc na zawołanie, pozdrawiam
Beata465
1 lutego 2017, 08:48Masz rację...trzeba się urodzić ...zołzą...ale jakże urokliwą ;)