Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Samobójstwo serka


no nie mogę dziewczyny, nie mogę, muszę się z wami podzielić tą wiadomością. Dzisiaj małż grzebał rano w lodówce, nagle słyszę ...łup, a po chwili " no i pi pi pi ....pękł" patrzę co on robi , a on bierze ręcznik papierowy, wyciera podłogę przed lodówką a potem na blacie szafki stawia mi opakowanie serka mascarpone z pękniętą pokrywką. No i co pękł ....mówię, przecież sam nie skoczył, tylko go wywaliłeś. Bankomat nie wydał żadnego odgłosu paszczowego ale tym sposobem ... byłam świadkiem jak małż zabił serek (smiech) a chciał wmówić samobójstwo Mascarpone, ot bestia .

  • NewShape2017

    NewShape2017

    14 kwietnia 2016, 11:43

    A propo samobójstwa żywności to moje jajka doskonały samobójstwa i popekaly..

    • Beata465

      Beata465

      14 kwietnia 2016, 15:16

      ze śmiechu? :D

    • NewShape2017

      NewShape2017

      14 kwietnia 2016, 15:21

      Nie ze śmiechu chyba raczej ze strachu przed usmażeniem :-) :-)

    • Beata465

      Beata465

      14 kwietnia 2016, 18:06

      aha...czyli wybrały śmierć honorową....seppuku :D

  • NewShape2017

    NewShape2017

    14 kwietnia 2016, 11:42

    A no to cos jak ja przy swojej kochanej rodzince Adamsow i w pracy tez wyrobilam sobie gadane i umiejętnośc walki o swoje.... no jak wpadles wśród wrony to kracz podobnie jak one aby przeżyć :-) :-) :-)

    • Beata465

      Beata465

      14 kwietnia 2016, 15:16

      i chwała Bogu, bo jego rodzina to ...niemowy

  • NewShape2017

    NewShape2017

    14 kwietnia 2016, 10:03

    Haaha dobre ale musze przyznać że mąż ma gadke dobra..

    • Beata465

      Beata465

      14 kwietnia 2016, 11:34

      Czasami jego potok mowy mnie zaskakuje....wyrobił się przy mnie ( a raczej przy naszej rodzince Adamsów) :D:D

  • Annanadiecie

    Annanadiecie

    14 kwietnia 2016, 09:23

    :-) No, ale muszę pochwalić Twojego Małża, wywalił - i WYTARŁ po sobie! WOW! Jak na faceta - BOMBA;-)

    • Beata465

      Beata465

      14 kwietnia 2016, 09:46

      No aż takim dzięciołem to nie jest ...poza tym....siedziałam w tym samym pomieszczeniu, jestem pewna że nie chciał usłyszeć mojego głosu :D:D

  • aniaczeresnia

    aniaczeresnia

    14 kwietnia 2016, 08:54

    Haha, typowy facet! U mojego meza zawsze jest wina kogos innego. I jak czegos nie moze znalezc, to pewnie mu schowalam. Wiec moj syn bierze przyklad i rzuca teksty w stylu, "to nie ja, to moje nog"i!

    • Beata465

      Beata465

      14 kwietnia 2016, 09:47

      hahahahaha...jak moje młodsze dziecko ....tylko ona chyba ma wadę połączeń nerwowych w mózgu bo od maleńkości ma tendencję do wypuszczania różnych rzeczy z rąk, doczytalam kiedyś że takie " wadliwe" połączenia, oszukują mózg że dłoń zamknęła się na przedmiocie a tak wcale nie jest ....czyli jest to naukowe usprawiedliwienie tzw. drętwych łap

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    13 kwietnia 2016, 20:56

    Biedny mascarpone:(.

    • Beata465

      Beata465

      13 kwietnia 2016, 21:35

      no ....teraz trza go zjeść :D

    • Magdalena762013

      Magdalena762013

      13 kwietnia 2016, 23:22

      Czyli serek przeżył? To jak przeżył wypadek to teraz zginie śmierci naturalna:).

    • Beata465

      Beata465

      14 kwietnia 2016, 07:10

      połowa przeżyła, zjeść trzeba po opakowanie roztrzaskane :D

  • WiktoriaViki

    WiktoriaViki

    13 kwietnia 2016, 19:54

    jak facet coś stłucze to musi być "ok.", a jak kobieta coś stłucze to już katastrofa, przynajmniej i u mnie tak jest wrrr. Pozdrawiam

    • Beata465

      Beata465

      13 kwietnia 2016, 20:22

      Noooo.....bo facetowi to wstrętne szkło " samo się dematerializuje" a nie ...on je

  • elkada

    elkada

    13 kwietnia 2016, 16:08

    Mój NOTORYCZNIE mrozi puste talerzyki...a raz nawet zęby obok talerzyka,a rano 2.30 pobudka...Ela nie widziałaś moich zębów?...Oczywiście znalazłam i zapytałam,czy nie dokończył kolacji...?

    • Beata465

      Beata465

      13 kwietnia 2016, 17:07

      hahahahahaha.....artysta :D

    • elkada

      elkada

      14 kwietnia 2016, 12:32

      Jeszcze jaki! 35 lat razem i zero nudy!

  • Maratha

    Maratha

    13 kwietnia 2016, 14:58

    oj bo Ty nie wiesz, ale te wszystkie serki i inne jogurty tak maja ze na czlowieka wyskakuja z lodowki. A poza tym Twoja wina ze postawilas tak ze wypadlo i masz szczescie ze Ci malza nie zabilo :P

    • Beata465

      Beata465

      13 kwietnia 2016, 17:06

      też na to czekałam....na zarzut że to ja się na niego zamachnęłam :D

  • ellysa

    ellysa

    13 kwietnia 2016, 14:37

    Hahaha,,)

    • Beata465

      Beata465

      13 kwietnia 2016, 14:44

      :D:D no mówiłam....muszę się z wami podzielić...

  • siostrazdlugareka

    siostrazdlugareka

    13 kwietnia 2016, 14:36

    Ja podejrzewam , że on się zwyczajnie bronił przed atakiem . Znaczy Twój mąż , nie serek .

    • Beata465

      Beata465

      13 kwietnia 2016, 14:44

      nooo to bardzo możliwe....dla niego mascarpone to wynalazek diabła...trucizna

  • piteraaga

    piteraaga

    13 kwietnia 2016, 14:18

    Kurcze - z tymi serkami to różnie bywa... Ja bym im nie ufała

    • Beata465

      Beata465

      13 kwietnia 2016, 14:27

      niestety że tak powiem....zrobił to na moich oczach :D jestem pewna...serek nie skakał

    • piteraaga

      piteraaga

      13 kwietnia 2016, 15:12

      W sumie z facetami też różnie bywa

  • malgorzatka177

    malgorzatka177

    13 kwietnia 2016, 14:14

    dobrze że przyłapałaś go na zbrodni, bo normalnie by Ci wmówił to samobójstwo hi hi hi :)

    • Beata465

      Beata465

      13 kwietnia 2016, 14:27

      noooooo właśnie ...a potem człek się dziwi...skąd te dziury w wieczkach jogurtów albo serków :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.