ojjjjj jakie potwory mi się śniły ..ni to wampiry ni to ciężkozniszczalne, podobno stworzył je Koran (eeeee) ale jeden był tak ...przystojny i seksowny że postanowiłam go " uczłowieczyć" tym bardziej że patyk którym go dźgałam śmiertelnie, z oszczepu zamienił mi się w gałązkę. A jak całował ! oczywiście potwór a nie patyk kurcze już zleciłam poszukiwania jakiegoś imama z Koranem a tu ...buch, oczy mi się otworzyły i koniec ....po moim śnie i seksownej poczwarze ...eeeech. Wlazlam rano na wagę a tam...118,6 no proszę bardzo, walki na kije i ganianie za potworkami po dachach, we śnie dają efekty :D:D jedzenie i picie tyż.
Przybyłam na poranne papu, zagniotłam bułeczki pszenno orkiszowe, bo mój razowiec się kończy, a przy okazji zatęskniłam za tostami, więc wynalazłam przepis na chleb tostowy, ani chybi uczynię go na trzech króli :D Mam za to dylemat z dzisiejszym obiadem czy makaron razowy z sosem szpinakowo śmietanowym, czy kopertki francuskie ze szpinakiem, serem bałkańskim i żurawiną. Jeszcze mam moment na zastanowienie, szpinak będzie na pewno :D
No dobra piękne , pora mi kończyć śniadanie, czyli pożreć jego ostatni składnik ...melona. To do zobaczyska :D
Olaaa31
4 stycznia 2016, 05:52He he he he Beatko bym chciała mieć takie sny bo ja chyba już też wtórna dziewica;) Ale co się dziwić he he he he jak sama nie dopuszczam. Ja kiedyś miałam taki sen że niby z osobistym własnym sąsiadem też wojowałam he he he aż parę dni nie mogłam na niego spojrzeć bo od razu burak na twarzy hehe he he.
Beata465
4 stycznia 2016, 08:26:D:D:D oj lepsza natura niż sen mara :D
kitkatka
4 stycznia 2016, 00:33Mam meczet pod bokiem to służę pomocą. Imam jest wprawdzie już z lekka nadgryziony czasem ale sympatyczny. Syryjczyk. Tylko, że oni wszyscy są bardzo pokojowo nastawieni i wątpię, żeby się chcieli bić z Tobą. Za to sami obrywają od naszych "obrońców". Pozdrówka
Beata465
4 stycznia 2016, 08:25eee nie to podobno trzeba było jakieś czary mary odprawić żeby ich odmienic:D bić to ich trzeba było póki byli ....potworni :D
Beata465
3 stycznia 2016, 21:18No niech to szlag trafi , mały włos a myślałam że mnie trafi, niech trafi taki początek roku, najpierw skręcona noga, potem paluch, potem siniak, a dzsiaj autentycznie myślałam że mam zawał albo udar, wiecie że nie należę do panikar ale dostałam tak silnego obciskającego bólu na granicy żeber, miałam pierwszy raz w zyciu oddech jak topiący się człowiek, zaczęły mnie boleć barki, oblał mnie natychmiast zimny pot, czoło lodowate i mrowienie w obu dłoniach ...okazało się że jaśnie pana nie ma , więc poprosiłam żeby wracał do domu i wezwał karetkę, dobrze że mi nie przechodziło i sama wezwałam pogotowie, wylądowałam na izbie przyjęć na moje szczęście z serduchem wszystko ok. pan doktor stwierdził że to ...nerwica, skąd u mnie teraz na Boga Ojca nerwica? przecie mnie specjalnie nie ma co denerwować, a już na pewno nie dzisiaj...dali hydroksyzynę i wygnali do domu . Ale jeszcze trochę mnie pobolewa idę spać dziewczyny, bo zmarzłam w tym szpitalu jak pies prawie 3 godziny czekałam na wyniki. Do miłego
ellysa
3 stycznia 2016, 19:31szpinak w kazdej postaci uwielbiam,wiec co zrobisz bedzie git,hahaha:)
Annanadiecie
3 stycznia 2016, 19:22ja nie czaruję nowych "cudów" garnek bigosu stoi w zamrażalce (na balkonie) ryba w occie od wigilii leży.... Nie bardzo toto dietetyczne, więc nie jem - chyba trzeba gości zaprosić. Wiesz, że dużo piszesz o jedzeniu, gotujesz smakowicie - ale chyba to właśnie jest główny problem z Twoim odchudzaniem.... ciężko tak gotować takie frykasy i ich nie jeść.... ja podczas diety ograniczam przygotowywanie smakołyków - bo za bardzo mnie potem kuszą i podjadam...... no i spróbować trzeb,a czy dobre, i doprawić..... i lecą te kalorie jak szalone:-)
Beata465
3 stycznia 2016, 21:12ja mam jedną zaletę....nie próbuję tego co gotuję :D:D
Magdalena762013
3 stycznia 2016, 14:30A moze skorzystalabys z zawijancow z poledwiczek wieprzowych ze szpinakiem? Ostatnio testowalam - przepyszne (jesli ma sie poledwiczki):). Rozbijasz je jak kotlety, w srodek uduszony szpinaczek, zawijac w roladke, przy pomocy folii aluminiowej i smazysz na patelni - wychodzi pieeekny nadziewany cukiereczek:). Lub bez folii, a jedynie spiete wykalaczka - tez smaczne:). A sny to czasem przytrafia sie fajne....
Beata465
3 stycznia 2016, 14:51dziękuję za podpowiedź, muszę kupić nową porcję szpinaku to i polędwiczki wezmę...ale to dopiero we wtorek :D
holka
3 stycznia 2016, 15:22Ja takie polędwiczki zrobię - tylko jak długo je trzeba smażyć i na tłusczu czy bez,bo za bardzo nie rozumiem jak to "smażyć na patelni w folii aluminiowej?
Magdalena762013
3 stycznia 2016, 17:23Faktycznie smażenie foliowego zawiniątka na patelni wydaje się dziwne, ale wypróbowane - wiec albo patelńia grillowa i podlać woda lub na zwykłej i posłałam olejem. Proponuje przetestować 10-30 minut. Ja sama zaglądałam czy już doszło... Ale wyszło pyszne,
Magdalena762013
3 stycznia 2016, 17:38Wydaje się jeszcze dobrym pomysłem owinąć cukiereczek folia spożywcza i wrzucić do gotującej się wody. Będzie bardziej fit. Jednak boje się, czy taka folia przezroczysta ściśnie wystarczajaco mięso. W ten sposób np. Jajka gotował R. Makłowicz.
holka
3 stycznia 2016, 12:33No ja nie wiem,nie wiem...jak te sosy śmietanowe,bułeczki i ciasta francuskie mają się do odchudzania?! :) A sen...nie od dziś wiadomo,że kobiety lubią niegrzecznych facetów hihi...przynajmniej w snach!
Beata465
3 stycznia 2016, 13:44albo sos.....albo francuskie a bułeczki ...to pożywienie na następne dni , aż upiekę nowy chleb :D ,
holka
3 stycznia 2016, 15:09Wiem,wiem,że "albo,albo" ale ani to ani tamto nie jest dobre na chudnięcie :( jest Pyszne...ale to co innego :)
hwhwhw72
3 stycznia 2016, 12:02SZPINAK.... JAKA FAJNA ODMIANA PO BIGOSIE:)) CHYBA JUTRO ZROBIĘ
Beata465
3 stycznia 2016, 12:16zrób....o patrz zapomniałam że bigos w słoikach stoi w " strychowej" zamrażarce :D
Lanaa2015
3 stycznia 2016, 10:56Skoro sny maja taka moc to mam nadzieję, że mi sie przyśni, że ćwicze całą noc, oczywiscie z przystojnym trenerem :)
Beata465
3 stycznia 2016, 11:23obowiązkowo, życzę ci tego, swego czasu miałam sny prorocze :D cały czas czekam na te miliony w totka , które mi się wówczas wyśniły :D
holka
3 stycznia 2016, 12:28A mój sen się ziścił ;) a raczej nie sen tylko marzenie...mam okazję ćwiczyć z bardzo przystojnym trenerem...a najfajniejsze jest to,że absolutnie nie ma w tym żadnych podtekstów erotycznych...tylko piękny obrazek przed oczami od czasu do czasu gdy kończę ciężką serię powtórzeń i pokazuje mi następne ćwiczenie ;) I nigdy bym nie przypuszczała,że taki młody chłopak 27 lat z takim wyglądem i osiągnięciami może być taki taktowny,kulturalny i bez widocznej sody ;) Poza tym ma żonę i dziecko...i cieszy go to :)
holka
3 stycznia 2016, 12:29Ach i zapomniałam dodać,że ta "cała noc" to tylko we snach...po godzinie treningu miałabyś ochotę aby jak najszybciej zniknął Ci z oczu :D
Beata465
3 stycznia 2016, 10:01ooo właśnie przy kolejnej herbatce owocowej robię prasówkę i znalazłam coś dla nas :D drowie.gazeta.pl/Zdrowie/56,101460,17314783,Pora_jedzenia_ma_znaczenie__Dlaczego_warto_trzymac.html#BoxLSLink
Beata465
3 stycznia 2016, 10:02z zeżarłam na początku linku , teraz jest dobrze :D zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/56,101460,17314783,Pora_jedzenia_ma_znaczenie__Dlaczego_warto_trzymac.html#BoxLSLink
wiosna1956
3 stycznia 2016, 09:54Bo potwory zawsze bosko całują ,,,,,,! He , he
Beata465
3 stycznia 2016, 10:00teraz to już wiem :D
wiosna1956
3 stycznia 2016, 09:52No to masz problem ......
patih
3 stycznia 2016, 09:47ciasto francuskie mniam
Beata465
3 stycznia 2016, 10:00no to trzeba je rozmrażać i robić farsz :D ale narazie lecę bułeczki formować
moderno
3 stycznia 2016, 09:32Do zobaczyska i dobrego dnia
Beata465
3 stycznia 2016, 09:39taki ma być , bo tak postanowiłam :D