bardzo cieplutko dzisiaj rano, a w nocy chyba padało, ale jakoś miejscami, bo mokry chodnik był tylko gdzieniegdzie, wyszłyśmy dzisiaj 10 min wcześniej bo Buba załatwiła sobie borowinkę o 7 więc wlazłyśmy tylko do holu ja zaanektowałam patyki a ona pognała się okładać. Dzisiaj chyba będą wędrówki Pyzy po polskich dróżkach, bo są chmurki więc raczej smażingu się nie da uprawiać. Zaraz śniadanie , potem będę ładowała moje naddupne akumulatory podłączona do sieci elektroenergetycznych a potem muszę odwiedzić panią doktor, no trudno jak mus to mus. Nikt nie obiecywał że będą tu same przyjemności :D
Ramtatamta ram ta ta.....mądrą główkę Bacia ma !!!!!!!!!!!! Laaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa....znowu wygrałam z urzędasami. Siestra nie zapłaci ani grosza opłaty adiacenckiej, tak jak zapowiedziałam trzy lata temu :D znowu jestem lepsza niż pracownicy UM Radom :D:D:D ( może by mnie wreszcie do pracy tam przyjęli bo nie wiedzą co tracą ) :P , zaoszczędziłam jej ponad 3 tyś, to teraz mój procent odłożę ...na rozmnożenie :D tamtatata.....jestem the best, teraz poczekam az mmi przyśle skan i będę się upajała swoim sukcesem, jestem bardzo ciekawa, które argumenty zaważyły na decyzji SKO, jeśli źle wykonany operat , co podnosilam od początku, to teraz pora na skargę na biegłą a co ..będziem czyścić ziarno z plew...no to frunę na skrzydłach sukcesu na wibrator i błocko :D jak ja lubię takie rozpoczęcia dnia ...a co dopiero tygodnia :D
holka
26 sierpnia 2015, 15:52Same mądre rzeczy...dla mnie za trudne ;) ale najważniejszy jest sukces i Twoja radość :)
Beata465
26 sierpnia 2015, 16:42dziękuję już się nasyciłam radością ....kolejna szklaneczka napoju dzisiaj :D
Beata465
24 sierpnia 2015, 17:43O matko będziem grzeszyć i opijać mój sukces, kupiłyśmy flaszkę ( piękną) najlepszego na świecie ginu ( podobno, ja go jeszcze nie piłam) bombay saphire, tonic, limonki, szklanki, właśnie produkujmy lód...i od jutra będziem pić...gin z tonikiem :D wieczorami do podusi :D , dzisiaj dzwonił Paszczur I i kazał wybierać atrakcje które chce zobaczyć w Barcelonie, żeby mogła kupić bilety przez net :D
velonick
24 sierpnia 2015, 12:10sukces, a jak!
Beata465
24 sierpnia 2015, 13:38:D:D lubię być kobietą sukcesu
Aweko
24 sierpnia 2015, 11:02i wszystko ok. Słoneczka miłego życzę.
Beata465
24 sierpnia 2015, 11:26dzisiaj chmurki ale jest cieplutko :D
Aweko
24 sierpnia 2015, 10:56ze jesteś the best to wiedziałam już dawno teraz to się tylko potwierdza, Chcesz mieć błotko i wibratory to trzeba i zobaczyć się z panią doktor.Taka mała wizyta przy tylu przyjemnościach to pestka. Powodzenia :-)
Beata465
24 sierpnia 2015, 11:00zobaczyłam byłam czas krótki bo dwie minutki, już po wibratorze i błocku teraz leniuchowanie przyjemne do końca dnia :D
patih
24 sierpnia 2015, 08:58spacerujcie, podziwiajcie
ellysa
24 sierpnia 2015, 08:33no jakas kontrola nad wami musi byc,co byscie sie nie rozbestwily za bardzo:)
Beata465
24 sierpnia 2015, 08:48buuuuuuuuuuuu......ja tam wolę bezkontrolnie ,ale już zajęłam sobie kolejkę na badanie i zaraz lezę :D