Helloł helloł .....ja już wybrykana, ale dzisiaj tylko 6 km bo siestra słabowita i nie miała siły już więcej leźć ...końcowe 2 km należały do mnie, przowódcy stada dwuosobowego naszego. Faktycznie źle wyglądała , miała okropnie blade usta i wykrwawiała się, obie moje siostry niestety, po tatusiu są chore na zespół Willebranda czyli mają....zaburzenia krzepnięcia krwi, mnie jako liderkę to ominęło, choć na badania do instytutu hematologii drzewiej musiałam pojechać.
Jak wróciłyśmy do domu to nam zrobiłam piękne, dietetyczne śniadanko , piękne dlatego...
Musiało z siostrą być źle, bo z tych dwóch tostów, ten z fiatuszkiem pozostawiła niepożarty, bo jak orzekła słabowicie się czuję.
Oczywiście zdjęcie nr 3 nie przedstawia jednej z potraw śniadaniowych, ale moje trzecie dziecię ( u mnie wszystkie piesiątka są traktowane jak trzecie dziecko) czyli pannę Tequillę von Znajdę ...psiczkę znalezioną 5 lat temu w lesie.
No dobra popatykowałam, pojadłam, popiłam, teraz idę na lądowisko dla chichohotamów , pozłocić się troszkę bo wieczorem imprezka :D:D Miłej soboty
Grubaska.Aneta
14 czerwca 2015, 10:10Jajeczka skradły moje serce :)
Beata465
14 czerwca 2015, 12:25czyli serce podbiło serce :D
Grubaska.Aneta
14 czerwca 2015, 12:34Niom ;)
Beata465
14 czerwca 2015, 01:38no tak się wścikać to tylko ja mogę od 5 na nogach ...na rozpoczęcie dnia przebieżka po lesie, a na zakończenie wściekanie na parkiecie ...teraz mogę iść...spać :D dobrej nocki albo..dzień dobry
pchelka3
13 czerwca 2015, 23:36Słodka psinka. Dlatego nie lubię ćwiczeń z kimś ;(. Niestety albo ja za nim nie nadążam ,albo on za mną ;(
iwonaanna2014
13 czerwca 2015, 18:07No jedzonko przepiekne i właściwe :) A psiczka -cudowna ! Pogłaszcz ja ode mnie i powiedzze to od cioci Iwonki. Kurczę, ja nie dałabym rady przejść 6 km . Podziwiam ,szacun!
beataszuk
13 czerwca 2015, 17:00Aż się z serca wylewa☺
Beata465
13 czerwca 2015, 17:09A bo ta foremka jakas przepuszczalna...trzeba będzie bypassy założyć :D
badarba
13 czerwca 2015, 10:12A u mnie deszcz, deszcz, deszcz
badarba
13 czerwca 2015, 10:11Az sie przestraszylam, ze amatorka psich podrobow jestes ;-) Kocham wszystkie psiaki, ale sama nie mam:-(
Beata465
13 czerwca 2015, 12:32Łeprzowina z psia???? Przenigdy :D U nas lało w nocy teraz ...piekło, właśnie zlazłam z opalania
piteraaga
13 czerwca 2015, 10:01Miam! A takie szczęśliwe psiątko też posiadam - moje trzecie dziecko jest przywiezione ze schroniska...
Beata465
13 czerwca 2015, 12:31ja też chciałam wziąć czwarte ze schroniska ale sunię i szczeniaczka a małż chciał starą no to powiedziałam że starej nie będzie ...bo wystarczy mi moja ślepotka nie będę żadnego starego psa uczyła kto jest przewodnikiem stada i jakie są zwyczaje domowe :D
sarunia66
13 czerwca 2015, 09:13przepiękne to Twoje śniadanko :))miłego dnia
Beata465
13 czerwca 2015, 09:17I smakowite :) miłego