Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Anielsko?

16 sierpnia 2008

Hajo dziewczyny i chłopaki idę zaraz na imprezkę mojoklasową. A za oknem znowu burza, eeeech, burzy się burzy a atmosfera i tak tropikowa. He he mam nadzieję że spodobam się taka....bieluśka moim kolegom i koleżankom, co niektórzy nie widzieli mnie na żywo ponad 24 lata....eeeeeeeeeeeeech będzie się działo, oj będzie.
PS. utrzymuję mój nowy rekordzik tj. 1500 m , i już ramionka drugiego dnia tak nie bolały, jak powtórzyłam wynik :)
Całusy, miłego weekendu

Dodaj komentarz

alldonka
29 sierpnia 2008, 22:22

mozna szalec na imprezie klasowej ? WRACAJ i to JUZ :)))
Beata465
18 sierpnia 2008, 18:15

Dzięki bardzo za wszystkie uwagi, a ku pocieszeniu, na wierzchu była długa koszulka :)
martaanastasia
18 sierpnia 2008, 16:33

gratuluje juz duzej utraty wagi...natomiast co do stroju \ladnie ci bardzo w białym ale za nic na swiecie nie zalozylabym na twoim miejscu krótkiej bluzeczki....stanik tez bym poprawila a gore na tunike zamieniła spodnie natomiast na wąskie rekawy koniecznie przylegajace do ramion i rak....bedziesz wygladala 10 lat młodziej i 100 razy sexowniej....pozdrawiam.
ewiczkam
18 sierpnia 2008, 11:11

Gratuluję wyników w pływaniu!!!!!!!!! Dietę zaczynam od najbliższej środy....mam nadzieje,że wytrwam.Serdecznie pozdrawiam!!!!!!!!!!
patih
18 sierpnia 2008, 10:54

nie obraź się ale na zdjeciach w spódnicy i bluzce wyglądasz o niebo lepiej, te białe spodnie sa jeszcze nieco za ciasne, proponuję coś szerszego w pasie bo wyniki masz już niezłe i MUSISZ je koniecznie prezentować :)
67zosia
16 sierpnia 2008, 17:45

:)