Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dziękuję .........laseczki
30 stycznia 2007
Dziękuję wam kobietonki, kobieciatka, super laski i różne tam jeszcze takie same milutkie i najmilsze.......... zmarzłam dzisiaj w pracy jak diabli, dobrze że niedługo jadę na pływalnię, to się rozgrzeję ( mam nadzieję że dzisiaj nie będzie taka zimna woda jak w piątek). Smukleję sobie coraz bardziej, biust wyłania mi się przed brzuszysko, więc wszystko jest na najlepszej drodze. Wyrzuciłam wczoraj kolejne zbyt duże bluzy, a swoją drogą zaraz sprawdze, czy ja nie mogłabym już łazić w tych nowych zdobycznych sztruksach. Bo te które kupiłam 3 tygodnie temu zaczynają się zsuwać ;) Miłego wieczoru... buziaczki.
aniatheblue
30 stycznia 2007, 18:43gratuluję zsuwających się spodzieni :)
DOROTAINKA
30 stycznia 2007, 18:23No to ladnie suniesz do przodu. I milo jest kupowac ubranka jak jest mniejszy rozmiar, tez sie udam w piatek do slepow i se cos kupie na sobotnia imprezke (chociaz w szafie mam sporo za malych ubran) i paznokietki se zrobie i fryzurke, a co troche na to pojdzie $$$ ale warto posluchac komplementow aby miec zapal na nastepny tydzien...Tak trzymaj