No to sobie pozwoliłam...
Wczoraj, jak pisałam były urodzinki. Taki zabiegany dzień! Rano do pracy od 5-7. Później do mechanika, na miasto, a potem jeszcze auto robiliśmy ze 4 godzinki. Przez cały dzień zjadłam aż 5 kromek pełnoziarnistego chleba z pomidorem i szynką gotowaną + activia + pomarańcza i 2 mandarynki. Okropnie! 0 normalnego jedzenia! Ale chyba dużo kcal to nie było, bo tylko z 900.
NOo i na dobranoc, muszę się przyznać bez bicia że wypiłam 2 drinki, bo przecież nie mogłam odmówić! Malibu + cytrynka+ lemoniada. Chyba lepsze niż wódka lub piwo, więc się tak nie martwię...
I tak, nie powinnam.
Całą noc nie spałam, bo ciocia. I teraz jestem taka zmęczona, że chyba sie położe na chwilke.
Miłego dnia kobitki :)
Pozdrawiam was wszystkie i trzymam za was kciuczki :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
niedostepnaa
10 sierpnia 2011, 15:08Nie jest tak źle, nie martw się!
Joanulka
9 sierpnia 2011, 21:06Malibu.... uwielbiam! :)
Eli1111
9 sierpnia 2011, 18:52Eee myślę, że to jedzenie nie było takie złe :) Czasem trzeba sobie pozwolić na chwilę relaksu :) Odpoczywaj :)
Ms.Addams
9 sierpnia 2011, 12:40Ważyłam się u lekarza i na 2 różnych wagach domowych, obawiam się, że chodzi dobrze... bardzo bym chciała ważyć tyle, na ile wyglądam, nic by mnie tak nie uszczęśliwiło ;( Aczkolwiek podejrzewam, że gdybyś zobaczyła mnie nago, to dałabyś mi zdecydowanie więcej kg :P