Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
5 maj 2009
5 maja 2009
Drugi dzień waga stoi ... a to ciekawe. Wczoraj mnie tak suszyło, że szok wypiłem, ze dwa litry wody mineralnej a rano pechęrz prawie pusty... widocznie gdzieś się ta woda gromadzi... pożyjemy, zobaczymy.
godź. 10:00
50ml mleko + kawa (18 kcal) - 1g białka.
1. godź. 12:00 - zupka
125g pierś z indyka (125 kcal)
56g (20g) makaron brazowy (67 kcal)
14g wątróbka (19 kcal)
5g rosół instant winiary 200ml (12 kcal)
razem: 241 kcal w tym 120 kcal z 30g białka.
...i jeszcze kawe sobie zrobie... 50ml mleko + kawa (18 kcal) - 1g białka.
Jak na razie 277 kcal i 32g białka.
2. godź. 17:00
28g (10g) makaron brazowy 34 kcal)
100g pierś z indyka (100 kcal)
100g twaróg (100kcal)
16g wątróbka (22 kcal)
razem: 256 w tym 176 kcal z 44g białka.
godź. 18:00
50ml mleko + kawa (18 kcal) - 1g białka.
3. godź. 20:30
28g (10g) makaron brazowy (34 kcal)
100g twaróg (100 kcal)
100g pierś z indyka (100 kcal)
razem: 234 kcal w tym 164 kcal z 41g białka.
Ogólem w ciągu dnia: 785 kcal w tym 472 kcal z 118g białka. - śmierć głodowa ... szkoda gadać.
Mutya
6 maja 2009, 21:00wiesz, te makarony brązowe, to często taki pic na wodę, więc zwróć uwagę na ich skład, czy rzeczywiście mąka pochodzi z pełnego przemiału, co najmniej typ 1850- a najlepiej wybierać makarony zwykłe z maki durum bez jaj i gotować na pół twardo
Qualcuna
5 maja 2009, 21:20choc przyznam ze wg mnie nieco zbyt niskokaloryczna. ale dziekuje za promocje bialka, masz racje ze jest podstawa przy chudnieciu
glupia0krowa
5 maja 2009, 12:30Stary, hamuj bo wyprzedzisz prognozę :) Gratuluję.