Nie wiem co się ze mną dzieję. Jem. Duuuużo jem. Nie potrafię się ograniczyć :/ Podjadam. Jak jest to kawałek ogórka czy pomidora, to ok. Jak jednak jest to ciastko jedno drugie czy trzecie, to już tak ok nie jest... No źle ze mną ogólnie. Nie widzę żadnej poprawy wyglądu - no bo jak niby, jak nie dbam o siebie nic a nic?
Chociaż tyle, że codziennie ćwiczę abs i pośladki z Mel B.
ŹLE ŹLE ŹLE
ze mną jest :(
mniejszyrozmiar
7 maja 2013, 22:27Nie poddawaj się :) Od jutra "uszy do góry" i z powrotem postaraj się ograniczyć łakocie :) Wiem, że nie jest to łatwe, lecz wspólnie z nami, tutaj dasz radę :)!