Witam wszystkich !
Powracam do diety bo ostatnio bardzo się zapuściłam : za dużo pieczywa, słodkiego, alkoholu. Ruchu zero, totalnie nie starcza mi czasu na jazdę rowerem czy też szybkie spacery. Za dużo mam do zrobienia w pracach domowych : dom, ogród, grządki, pomidory w tunelu foliowym. Wieczorem jestem już po prostu wykończona , nie ogarniam tego wszystkiego . Na wadze nieznaczny wzrost 86. Paska nie zmieniam bo mam nadzieje że szybko dojdę do wagi paskowej . Powiedzcie jak wy radzicie sobie ze wszystkimi obowiązkami?
Dzisiejszy jadłospis:
I sniadanie : serek bieluch, pół pomidora, kawałek papryki, pół kromki chleba razowego
II śniadanie: sałatka :sałata zielona, pół pomidora, małe jajko, szczypiorek, kopetek , dwie łyżki jogurtu naturalnego , pół łyżeczki musztardy
obiad: warzywa i ryba na parze, pół torebki kaszy jęczmiennej
kolacja: kefir z truskawkami.
Czy wedłu Was jadłospis jest w porządku?
Pozdrawiam wszystkich