Pozytywnie się dziś czuję, mimo tego że dziecko w domu chore i mi strasznie smutno z tego powodu, ale dwa dni wytrzymałam na zdrowym jedzeniu i to dla mnie wielkie COŚ. Każdy grubas wie co mówię.
Kochani Dobrego Dnia
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
grazka3miasto
30 października 2013, 09:22Oj, współczuję chorego dzieciątka:( Życzę Mu dużo zdrówka - niech szybciutko zdrowieje:) Gratuluję natomiast wytrzymania na zdrowym jedzonku - wiem, jaki to wysiłek. A skoro wytrzymałaś dwa dni, to wytrzymasz więcej:) Najtrudniej bowiem zacząć. Dasz radę:)
580Selene
30 października 2013, 07:30Oj tak !!! Super! Dasz radę... UWIERZ W SIEBIĘ! inni dają radę to czemu Ty byś nie mogła jesteś tak samo dobra w tym co chcesz osiągnąć! Czas mija wykorzystaj go ! Powodzenia