Zaczęło się !!!
Specjalnie moim pierwszym dniem jest sobota. Mam dużo pracy w domu, sprzątam, piorę i GOTUJĘ.
Czuję lekką pustkę w żołądku, ale tkwię w nadziei, że za godzinę zjem solidny obiadek.
Wnioski po debiutanckim dniu??
1. Wcale do tej pory mało nie jadłam, teraz mam świadomość ile mi tak naprawde wystarczy i ile zjadałam ot tak bo było, bo było pyszne, bo dziecko zostawiło ....
2. Kupienie diety chyba nie było bezsensowne bo mam różne rzeczy do zjedzenia w ciągu dnia, posiłki nie są skomplikowane, szybkie i JADALNE.