Witajcie. niedawno minął miesiąc odkąd w ogóle solidnie wzięłam się za swoje ciało. Dziś mija 10-ty dzień wyzwania Squat :) nie jest łatwo ale dla chcącego nic trudnego. czuję że moja pupa bardzo tego potrzebowała! po treningu cała aż puchnie :D ale o to chodzi !!! wcześniej robiłam wykopy i czasem przysiady ale teraz od niedawna bardzo się skupiłam na tej właśnie części ciała :) oprócz ćwiczeń obowiązkowo ujędrnianie ! latem ma być SZAŁ więc trzeba pracować.
to pupa- a właściwie coś do niej podobnego na samym początku :)
to dziś :
apetyt jest jednak na dużo więcej ;)
jakajestem2013
12 grudnia 2013, 11:09pięknie, uczciwa praca nad sobą popłaca, super nogi, ładna pupa ! Pozdrawiam :)
Silviett
11 grudnia 2013, 15:02są efekty, to prawda, mój tył zaczyna się także napinać :D i czuje mięśnie :) Ps. nogi masz mega to fakt :D
cornowrona
11 grudnia 2013, 14:33ale masz nogi! zazdroszczę! :)
fadetoblack
11 grudnia 2013, 14:22Ale masz boskie, umięśnione nogi! :) Tyłeczek też ładnie się podniósł, więc super :)