Czesc Vitalijki !!!
Czwartek wstalam 6 rano ( po 5 godzinch snu juz mi sie nie chce ) zeby szybko dodac wpisik i spadac zrobic poranny trening mama A wyszla do pracy tata jeszcze spi Duzo czasu nie mam bo o 8 musimy wyjechac do szpiata do tej sexual kliniki po tabletki anty trzymajcie kciuki abym sie dostala bez problemu i dlugiej kolejki Wczorajszy dzien w pracy z rana masarka pozniej juz luzik jdnak nie chcialo mi sie isc na basen ale A mowi ok to poczekaj w aucie ja szybko skocze ,to sobie mysle no kurcze bez sensu bedzie siedziec wejde zrobie chociaz 10 miut plywania i posiedze w jackuzi ale wyszlo jak wyszlo zrobilam moje standardowe 30 minut i 42 dlugosci Jak wrocilam do domu siadlam wypilam kawe z Costy i co przebrlam sie na 30 minut treningu wyszlo 45 minut Jakos mi sie chcialo a 45 minut zlecialo szybciutko razem spalone kalorie 610 Bylam naprawde z siebie dumna ze po 11 godzinach w pracy udalo mi sie zrobic jednak jaks aktywnosc Kroki : 17, 983 86 aktywne minuty
Wczorajsze menu :
05.45 Borowkowy raj z malinami na placuszkach bezgluteinowych z jogurtem alpro orzechowym.
09.45 Salatka brozowy makaron z kawalkami kurczaka
12.30 3 male ziemniaczki, piers z indyka w ziolach i fasolka szparagowa
15,45 Kawa karmelowa latter + ciastko zbozowe
18.45 kanapka z warzywami z Gregs + skinny vanilla latte
Waga hmmm spadla dosc ladnie bo az o 0.1kg !! Wczoraj 79kg dzisiaj juz 78.9kg w niedziele bylo jeszcze 79.4kg takze zmierzam w dobrym kierunku chyba Kladac sie spac waga byla 79.2kg takze spodzeiwalam sie wiekszego spadku nocnego niz 0.3kg :P no ale jest co jest hihih wkoncu za 2 dni @. Po szpitalu mam nadzieje basen pozniej marsz i kino idziemy na Bad Moms Christmas takze obiadu dzisiaj nie bedzie to wpadnie popcorn :D
W nagrode ze jednak poszlam na ten basen a poznie jejszcze zrobilam dluzszy trening kupilam sobie taka sukienke na Teneryfe Trzymam sie nadal stwierdzenia ze psem nie jestem i nie musze nagradza sie jedzeniem za zrobienie czegos dobrego w kierunku lepszej mnie ;) takze u mnie sa to i bede ciuchy na Taneryfe przez najblizsze 6 tygodni Pozniej znajde nowe nagrody
Zycze wam milego nida moje kochane !:*
S.
NaDukanie
11 listopada 2017, 11:04Super sukienka :) Jak zwykle aktywnie u ciebie :) Świetnie , że jednak zdecydowałaś się na ten basen :)
Barbie_girl
11 listopada 2017, 11:30juz sie nie moge doczekac az dojdzie do mnie ;):):) ciesze strasznie bo nzowu mi wrocila chec na basen wszystko kweista nowej musyki na odtwarzaczu hehe :):) Buzikai ;*
wPatka
10 listopada 2017, 11:41:D Hmmm u, ale kiecka :D Super :) Ta klinika seksualna tak śmiesznie brzmi :D I sobie w głowie śpiewam seksualna niebezpieczna (z takim rosyjski akcentem) :P hahhah
Barbie_girl
10 listopada 2017, 15:27haha najlepsze to to ze ja bylam jedyna kobieta tam i moj A plus reszta sami faceci :D
editka86
9 listopada 2017, 22:30Oh wiesz co,mialam dzis nie ćwiczyć wlazlam na vitalie zobaczylam iles natrzaskala tego wszystkiego to odpalilam chodakowska haha tak mnie zmotywowalas.
Barbie_girl
9 listopada 2017, 23:05Jejku super !! Strasznie mnie to cieszy ! Sprawled mi mega radosc ze moglam w jakims stopniu Cie zmotywowac ! :-)
Anika2101
9 listopada 2017, 20:16Aktywność super brawo ładny kolor paznokci, matko jak Ty mało śpisz. Mam nadzieję że film był fajn6 x
Barbie_girl
9 listopada 2017, 21:28Bylo ok :) dzisiaj bylo lepiej i moge powiedziec ze jestem z siebie dumna ;) film bardzo przyjemny az mi sie Swiat zachcialo :):) Milego wieczoru xx
CalNYC
9 listopada 2017, 15:14Fajny ten tekst z psem i jedzeniem :) Teraz bede go sobie powtarzac. Tez tak mam ze jak chce sobie cos kupic na co szkoda mi kasy to mowie sobie, ze musze na to zarobic - i odmawiam sobie jakies rzeczy ktore nie sa mi potrzebne i jak nazbieram tych "oszczednosci" to wtedy z mniejszym zalem wydaje kase bo wiem ze nie do konca to rozrzutnosc :) I jak zwykle super aktywnosc. Masz power ;)
Barbie_girl
9 listopada 2017, 17:17Dzisiaj było lepiej:-) teraz zasłużony seans w kinie czekamy na film ;-) ja muszę co tydzień sobie coś kupić hehe szczególnie teraz na urlop trzeba nowe sukienki zawsze coś Haha :-)))
CalNYC
9 listopada 2017, 17:31Milego seansu. Do kina nie chodze. moze bylam ze 3 razy odkad mieszkam w USA, zawesze sie uspialam. za malo czasu mam i dla mnie to zbyt monotonna forma wypoczynku. Zreszta - w NYC na codzien widzi sie takie rzeczy ze kina nie trzeba. Kiedys napisze o tym w pamietniku ;)
Barbie_girl
9 listopada 2017, 21:28dzieki bylo fajnie :) Ja uwielbiam kino bo tylko wtedy wysziedze na jednym miejscu tyle czasu inaczje mnie nosi :D
theSnorkMaiden
9 listopada 2017, 14:45Pieknie dajesz czadu ja po pracy jak juz wieczorem uspie Mumina to padam na twarz! Hihi tez powinnam wyprzec ten nawyk nagradzania sie czyms dobrym ale to tak z dziecinstwa zostaje "badz grzeczna to dostaniesz czekolade". Czym skorupka za mlodu nasiąknie... dlatego nigdy syna niebede nagradzala cukiereczkiem/lizakiem/ciasteczkiem. Ty co wyjazd to npwe ciuszki prezentujesz. A gdzie Ty te ubrania chowasz pozniej? Masz mega giga szafe?
Barbie_girl
9 listopada 2017, 17:16Zajęłam cała szafę A ;-) ja na każdy wyjaz kupuje nowe ciuchy nie lubię chodzić w tym samym szczególnie jeżeli chodzi o sukienki :-) dużo oddaje tez później na biednych bo oddaje niezniszczone :-) z dzieckiem napewno ciężej zorganizować czas na ćwiczenia jednak ale Ty i tak wyglądasz świetnie ! ;-)
theSnorkMaiden
10 listopada 2017, 13:43Moglabys je wystawiac na allegro czy ebayu. Wstawic linka na vit bo np mnie sie duzo podoba z tych sukienek co kupujesz. Ja w srode 4siaty wywiozlam do caritasu ale takie drozsze ciuchy z mohito i bershki powystawiam na allegro
Barbie_girl
10 listopada 2017, 15:28w sumie moglabym tak robic tylko wiesz wkurza mnie to cale wysylanie itd. pojdzie nie dojdzie cos problemy itd.
anastazja2812
9 listopada 2017, 13:37Brawo!
Barbie_girl
9 listopada 2017, 17:13Dziękuje :-))
KochamBrodacza
9 listopada 2017, 13:14Świetnie że jednak jakaś aktywność była :)
Barbie_girl
9 listopada 2017, 17:13Musiało być ;-))) nie ma ze boli dzisiaj spałam niecałe 5 godzin byłam zmęczona w pewnym komencie ale wszystko co sobie zamierzałam wykonane i teraz czekam na film w kinie :)))
KochamBrodacza
9 listopada 2017, 19:45I to jest prawidłowe podejście :) Mam nadzieję że seans udany :)
aniloratka
9 listopada 2017, 12:09"ze psem nie jestem i nie musze nagradza sie jedzeniem za zrobienie czegos dobrego" musze sobie to gdzies wydukowac i wytapetowac cale miszkanie i biuro ...
Barbie_girl
9 listopada 2017, 17:11Hahaha jak kiedyś to usłyszałam to bardzo do mnie przemówiło i staram się tego trzymać :-)
Orzeszek1984
9 listopada 2017, 10:37jestes super z tym basenem i baaaardzo dobrze zrobiłaś i pewnie to pomogło Ci też dla relaksu psychicznie;) ja też wczoraj 106 minut na rowerze stacjonarny i dzisiaj czuje się lepiej;) i super nagrode zakupiłas;) mój mąż się smiał bo po rejestracji w urzędzie pracy poszłam do outletu z ciuszkami i sie obkupiłam;D hihi
Barbie_girl
9 listopada 2017, 17:10Dzisiaj boli dluzej wiecej I szybciej plywalalam jak rybka ;-))) usielbiam outlet :-))))
Greta35
9 listopada 2017, 10:10Jedzonko czyni cuda, nawet @ nie przeszkodzi w spadkach. A ruch jak zwykle bez zastrzezen :) Jestes niesamowita
Barbie_girl
9 listopada 2017, 10:25Dziękuje :-)))
aniapa78
9 listopada 2017, 08:20Super! A z wagą to świetnie bo jak pamiętam przed @ zawsze miałaś wzrost. Fajna sukienka. Miłego dnia:)
Barbie_girl
9 listopada 2017, 09:07dokaldnie jakos tragicznie nie idzie w gore mam nadzieje po @ doprowadze wage do tych moich 77kg :) milego rowniez ;) ja juz po treningu takze humore dopisuje ;)
aniapa78
9 listopada 2017, 09:09Pochwalę się- ja już po dwóch. Tak mi się dobrze biegało, ze machnęłam 9km. Miałam jeszcze tyle powera, że dziewczynki starsze do szkoły, a ja Slim Fit:)))
Nattiaa
9 listopada 2017, 08:12brawo! wielkie gratulacje :*:*:* dałaś czadu!! ja się twardo nie ważę, zrobię to dopiero w poniedziałek, mam nadzieję, że nie najem się tych rogali i słodkości bo synek ma w sobotę urodziny w sali zabaw z kolegami z przedszkola, jak nie zjeść tortu???
Barbie_girl
9 listopada 2017, 09:06Dziekuje !!!:) Dzisiaj juz tez trening zaliczony ;):): oj tam kawalek tortu to musisz zjesc wkoncy to urodziny synka ;) zjedz jako lunch i malutki kawalek symbolicznie i zle nie bedzie ;) Buziaki :*