Jest! jest! moja dieta, mój jadłospis na następny tydzień. Pudełka na jutro przygotowane więc nie ma odwrotu :-)
Zaliczyłam dodatkowo 40 minut ćwiczeń - skalpel Chodakowskiej, no powiem tak: Ewka wymiata i jeszcze jedno cudownie mi po tych ćwiczeniach. Nawet nie wiedziałam, że zmęczenie fizyczne tak odpręża psychicznie! Chcę jeszcze! Ale się zmotywowałam. To chyba ta wiosna .......
balbinka799
22 marca 2016, 22:31smaczna więc nie jest najgorzej i naważniejsze, że dzisiaj batony nie mówiły juz do mnie zjedz mnie! :-) co chyba oznacza, że nie jestem głodna więc dzień zaliczam na konto sukcesu.
angelisia69
22 marca 2016, 13:35otoz to,czlowiek jak zmeczony po wysilku to wie ze przynajmniej cos dobrego zrobil i wbrew pozorom ma wiecej sil niz przed :P dlatego ja najlepiej cwicze rano bo mam energie na caly dzien.Mam nadzieje ze dietka smaczna