Jedyny plus choroby jest taki ze schudlam. Stanelam na wadze o bylo 62.27 ,zaokraglilam do do 62.40 i taka cyferke dalam na pasek.
Cieszy mnie to bardzo.
Biore juz antybiotyki ,czuje sie lepiej .Boli jeszcze gardlo ale ogolnie czuje znaczna poprawe.
L.kaze mi lezec w lozku caly dzien i noc i wkurza mnie juz to troche.Denerwowalam sie tym ze nie moge cwiczyc i ze napewno przytyje,zwlaszcza ze jadlam chipsy i czekoladki. nie zeby jakos duzo ale zamiast normalnych posilkow....
mama86
1 sierpnia 2009, 12:30i szybkiego powrotu do zdrowka zycze:)))
grazien88
1 sierpnia 2009, 12:18gratulacje:) zdrowka zycze :)