Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
taniec przed lustrem


Mialam dzis podly dzien.Chodzi oczywiscie o prace...dostalam kilka maili z podziekowaniem za aplikacje i odmowa ;////
FATALNIE SIE CZUJE,JUZ 7 MIESIECY BEZ SRODKOW DO ZYCIA.
tak mi sie juz marzy znalezc prace i isc sobie na zakupy...
brakuje mi juz wszystkiego,majtek,skarpetek,kosmetykow,butow na zime,kurtki ,torebki..list jest dluga.
Chcialabym pojsc ze znajomymi do klubu czy na kawe i nie martwic sie o rachunek.
Do fryzjera lub kosmetyczki...ojjj tego chyba najbardziej bym chciala!

Ale wracajac do tytulu, probujac poprawic sobie humor ugotowalam dzis indyjska potrawe chicken tikka masala - heaven ! a pozniej ukrecilam kogel mogel,bo niesamowicie cukru mi brakowalo.Pozniej wlaczylam sobie glosno muzyke i zaczelam tanczyc w bieliznie.
Przez pierwsze 20 sekund piosenki zauwazylam ze mam przeokropne uda.Istne kalafiory,z rozstepami i do tego trzesace sie jak galareta.Co robic kochane?co robic?
Uzywam od pol roku kremu do cellulitu,nawet dwoch,nie dzialaja jednak.
Od jutra marszobiegi.godzina bita.
A wam sie udalo pozbyc takiego problemu?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.