Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pierwszy trening za mną


Na początku: kolejny dzień i noc bez podjadania - sukces:D Wczoraj zaliczone Hot body wersja dla początkujących, jednak i tak było ciężko. Wieczorkiem mała odskocznia; latte i sałatka w dobrym towarzystwie - wszystko zakończone spacerkiem. Noc ciężka. Dziś czuję każdy mięsień, ale uwielbiam taki ból. Dziś kolejny dzień wyzwań, może dodam do tego jeszcze rowerek. ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.