dzisiaj podczas rowerowej wycieczki dopadła mnie refleksja, która postanowiłam się podzielić.
Ponad rok temu w maju tuż po mojej czterdzesce postanowiłam sobie kupić rower.
Był to szalony pomysł bo ja jako dziecko nie umiałam jeździć na rowerze. W dorosłym życiu kilkanaście lat wcześniej zawzielam się i uczyłam nawet już trochę jeździłam ale po miesiącu sobie odpuściłem.
Jak kupiłam sobie ten piękny miejski rower to mąż mi obniżył siodełka że mogłam dotknąć ziemii i robiłam okrążenia przy domu. Po kilku tygodniach idwazylam się wyjechać na ścieżkę rowerowa.
W sierpniu zabraliśmy rowery że sobą na wakacje i codziennie jeździliśmy na wycieczki rowerowe.
Po roku rower to przyjemnosc i pomoc w diecie.
Czyli nawet po czterdziestce można ogarnąć rower i uczyć się nowych rzeczy.
Od. Wczoraj pierwsze wieczorne wyjście z koleżanką i że dieta utrzymana. Jedyny grzeszek cola zero.
katarzyna19852014
14 czerwca 2017, 10:41Kochana ja uwielbiam rower ! Moim marzeniem jest praca 8h i aby móc korzystać z takich przyjemności ! Przepis : http://mariolabialolecka.com/?p=1453
Awa76
15 czerwca 2017, 10:13dziękuje
andzia09021974
11 czerwca 2017, 23:04Super :) mój rower od 10 lat rdzewieje w magazynku, ale obiecuję, że jak zejdę do stówki to go wykopię i zobaczę czy go rdza już całkiem nie zjadła, a jeżeli tak to kupię nowy. To jest plan na wiosnę przyszłego roku.
Awa76
13 czerwca 2017, 06:40Ja mam ponad 100 też można na pewno rower pomaga w gubieniu wagi
paniania1956
11 czerwca 2017, 21:59Ja w wieku 44 lat zrobiłam prawo jazdy, i jeżdżę!
Awa76
13 czerwca 2017, 06:39można wszystko jeśli się chce
Naturalna! (Redaktor)
11 czerwca 2017, 14:56ja bym chciała się nauczyć jeździć na wrotkach. może za rok??? :) rowerowanie uwielbiam, mam 5 rowerów :DDD a jak byłam dzieckiem to nie zdałam na kartę rowerową :P hahahahah .... :D
Awa76
11 czerwca 2017, 15:39Ja ogarnęłam rower to Ty ogarniesz wrotki
Ta-Zuza
11 czerwca 2017, 11:09Rower jest dobry na wszystko! Bardzo za rowerem tęsknię...
Awa76
11 czerwca 2017, 13:59teraz to już wiem
Gourmand!
10 czerwca 2017, 23:08Po czterdzistce, to życie dopiero się zaczyna. :)
Awa76
11 czerwca 2017, 07:49Zaczyna się oczywiście. Ja się czuje super i nie mam problemu z akceptacją swojego wielki
Malawia
10 czerwca 2017, 22:21Twój wpis to miód na moje serce. Podchodzę do tematu roweru jak do jeża - chciałabym, a boje sie ;-) Tez całkiem doroslam;-) tez dzieciństwo bez roweru, a teraz bardzo warto by rower użyć. Tylko troche strach. Ale, powiadasz, można w każdym wieku... trzymam za słowo ;-)
Awa76
11 czerwca 2017, 07:50Można ją jeszcze w dniu zakupu roweru nie do końca wierzyłem że się uda. A teraz nie wyobrażam sobie życia bez mojego roweru. Trzymam kciuki za Ciebie.
kaba2000
10 czerwca 2017, 20:18Nie ma rzeczy niemożliwych.Super że ogarnęła rower.Teraz masz przyjemność z jeżdżenia i dodatkowo spalasz kalorie.
Awa76
10 czerwca 2017, 20:28Dziękuję