Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kiepski początek..

Masz rację ale nie zabijaj się żebyś po jutrze miała siłę na trening. Dla mnie najgorsze jest przetrenowanie - zniechęca ja cholera - systematyczność tego się trzymajmy. Jeden dzień bez treningu to nie koniec świata

Nie przejmuj się każdej z Nas coś czasem wypada :) Ja w lutym byłam chora przez tydzień i przez chwilę przeszła mi myśl by się poddać. Ale od razy wykluczyłam to. Nie po to biegam od 6stycznie by teraz odpuścić i to stracić. Więc nie ma co się załamywać :)