Więc tak jak przypuszczałam, niewielki spadek, ale jest i to jest najważniejsze. Widzę różnicę po ubraniach, są luźniejsze i ładnie leżą. Działam zatem dalej:) Od jutra do niedzieli odpuszczam ćwiczenia, będę uważała na dietę, ale mogą pojawić się grzeszki niestety- znów dużo pokus.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
hklimontko
30 października 2013, 09:26Dobrze Ci idzie! Gratuluję!