witajcie;)
Niestety nie mam się czym pochwalić. We środę zjadłam całą mleczną czekoladę -nie wiem co mnie opętało - ja nigdy wcześniej całej czekolady na raz nie zjadałam!!!!! a tu prosze,......
W piatek zjadłam drożdżówkę z czekoladą i monte..... eh znów legnę z tymi słodyczami, no ale wczoraj już było lepiej. Ale w tym tygodniu nie ćwiczyłam. Wiem, że tak jak cambiolavita sugerowała mogłabym poćwiczyć brzuszki albo uda tak żeby stopy nie obciążać ale jakoś się nie zebrałam:( uczę się ciągle -jutro mam egzamin u takiej koszmarnej Włoszki, nie wiadomo do końca z czego -bo nie raczyła sprecyzować....:( i we wtorek też mam egzamin ale u takiego super przystojnego i fajnego Włocha;) i to ustny z tłumaczenia...........eh łatwo nie będzie, ale naprawdę marzę o tym żeby zdać wszystko w 1 terminie i mieć tydzień ferii....bo w tym roku sesja poprawkowa na mojej uczelni pokrywa się z feriami.......więc nieciekawie.... no ale na razie jeden egzamin zdałam na 5, drugi mam przepisany więc czeka mnie tylko 3 egzaminy jeszcze, a inni muszą zdawać lektorat ustny i pisemny a mnie to ominęło więc jestem mega szczęśliwa:)
No dobra to ja zmykam do nauki;) trzymajcie jutro za mnie kciuki;)
Miłej niedzieli
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
kasiakasia71
27 stycznia 2013, 19:22Trzymam kciuki.Te słodycze to chyba ze stresu
malutkanat
27 stycznia 2013, 18:42https://www.youtube.com/watch?v=dDbw16rxteE prosze bardzo :) i zapraszam naprawde fajny trening:)
krcw
27 stycznia 2013, 14:57bez ćwiczeń ciężko schudnąć więc do dzieła:D a czekolada...no zdarza się:D
nowaja90
27 stycznia 2013, 14:19miłej nauki i powodzenia na egzaminach :)
cambiolavita
27 stycznia 2013, 11:57Masz teraz trudniejszy okres, jesli chodzio studia, egzaminy itd, wiec chcac nie chcac, stres Cie pwenie dopada i dlatego ta nieodparta chec na slodycze sie pojawia. Ale pamietaj, ze najlepszym lekarstwem na gorszy humor jest sport ! :) I poza tym pare brzuszkow i wymachow nogami sprawi, ze rowniez mozg bedzie lepiej pracowal! :)