cześć Wszystkim:)
No ja już lepiej się czuję i od rana uczę się pilnie. Byłam też na zimowym spacerze i teraz robi mi się późny obiadek -jakoś tak zasiedziałam się w książkach, że zapomniałam o jedzeniu. Zapiekanka z brokułem i kurczakiem wg basterowej:) nie miałam indyka to dałam kurczaczka i normalnie wygląda bosko- zapieka się i już doczekać się jej nie mogę!!!!!!
a jakoś tak mnie na słodkie trochę nachodzi, ale na spacerze udało mi się nie wejść do sklepu:) Wiedziałam, że jeśli wejdę do tego sklepu to kupię jakąś drożdżówkę albo monte albo berliso, albo coś jeszcze gorszego cukierki, czekoladę itp więc naprawdę zrobiłam wszystko, żeby tam nie wejść. Niestety dawniej jak się uczyłam do sesji to właśnie dosyc częśto do tego sklepiku chadzałam po drożdżówki, czekolady czy cukierki, a teraz nie chce tego!!!!!! Nie jem słodyczy i dobrze mi z tym. Co nie znaczy, że nie zdarza się coś zjeść, ale ogólnie nie mam ich w domu:)
Może macie jakieś sposoby na coś delikatnie słodkiego i zdrowego? Np jakieś racuszki albo placuszki z odrobiną dżemu czy coś...... takie żeby można zjeść na śniadanko albo jako niewielką przekąskę w razie chętki na słodkie......bo chyba od rana chodzi za mną dżemik wiśniowy mojej mamy, tylko z czym zdrowym go zjeść?
Miłego popołudnia Wam życzę:)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
nowaja90
20 stycznia 2013, 09:06ale smaka mi narobiłaś na tą zapiekankę:) musiała być pyszna ! a w razie chętki na słodkie to nie wiem czy najlepsza nie byłaby po prostu czekolada :P najlepiej jak najwięcej procent kakao (jak dasz radę to gorzka) - bo zaspokaja chętkę na słodkie a przy okazji już po 1 kawałeczku nie potrzebujesz więcej :P
nowaja90
20 stycznia 2013, 09:06ale smaka mi narobiłaś na tą zapiekankę:) musiała być pyszna ! a w razie chętki na słodkie to nie wiem czy najlepsza nie byłaby po prostu czekolada :P najlepiej jak najwięcej procent kakao (jak dasz radę to gorzka) - bo zaspokaja chętkę na słodkie a przy okazji już po 1 kawałeczku nie potrzebujesz więcej :P
basterowa
19 stycznia 2013, 22:14A może zrób sobie sama belriso? Ryż naturalny gotuje się w mleku, do tego albo kakao, albo jabłko i zamiast cukru miód albo syrop z agawy :) Będę robić relację, na pewno w najbliższych dniach pojawi się na blogu :)
cambiolavita
19 stycznia 2013, 18:04Tutaj znajdziesz przepis na swietne placuszki i wiele innych zdrowych potraw: http://quchniawege.blogspot.it/2012/07/serowe-placuszki-nigelli-1-szt20-kalorii.html