Czysty armagedon w dość nieciekawej postaci.Poligon jakich mało ,wysysacz kreatywności i jakiejkolwiek indywidualności.Trumna dla dzieci.Jebana szkoła.Nie mogę się doczekać aż wyjdę z tej szkoły i będę miała święty spokój..
Bilans:
śniadanie: bułka z ogórkiem , jedno jajko na miekko
2 śniadanie : batonik mussli truskawkowy
obiad: kilka truskawek i 1/4połowki arbuza - mrożona kawa
kolacja : 2kromki z serekiem bialym z ziołami
Ladenves
18 czerwca 2013, 20:26ten obiad to jakaś kpina?