Hej ! :)
Dzisiaj ostatni dzień na uczelni przed zaczynającą się w poniedziałek sesją. Mam nadzieję, że jakoś dam radę...przynajmniej mam taką nadzieję.
Chcę już miec to wszystko za sobą i skupic się całkowicie na diecie, cwiczeniach i na wyczekiwaniu ukochanej wiosny !
Dietka jak najbardziej ok.
Menu:
sniadanie : owianka z kako
II śniadanie : bułka pełnoziarnista z białym serem i ketchupem
obiad : na uczelni, barszcz z uszkami
przekąska : banan
kolacja : jogurt duży naturalny gęsty i cała paczka orzechów włoskich.
Paczka orzechów miała 100 gram, czyli jakieś 650 kcal. Na początku trochę się tym przejełam, ale potem sobie pomyślałam, że to samo zdrowie, zdrowe tłuszcze i lepiej zjesc to, niż jak kiedyś to było zjadałam całą tabliczkę mojej ulubionej białej czekolady.
Orzechy sprawiają, że łatwiej się uczę i łatwiej zapamiętuję materiał, więc potwierdzam w 100 %, że orzechy genialnie działają na mózg ! :)
Kraków dalej cały w śniegu, jest zimno...ale w sumie pociesza mnie fakt, że w przerwie po sesji mogę spokojnie zrelaksowac się na nartach. Muszę przyznac, że wolę zimę, niż 40 stopniowe upały, które nie działają na mnie zbyt korzystnie.
To tyle na dzisiaj, wracam do nauki i czytania, a później może skuszę się jeszcze na jakiś film.
Do usłyszenia ! :)
Dzisiaj ostatni dzień na uczelni przed zaczynającą się w poniedziałek sesją. Mam nadzieję, że jakoś dam radę...przynajmniej mam taką nadzieję.
Chcę już miec to wszystko za sobą i skupic się całkowicie na diecie, cwiczeniach i na wyczekiwaniu ukochanej wiosny !
Dietka jak najbardziej ok.
Menu:
sniadanie : owianka z kako
II śniadanie : bułka pełnoziarnista z białym serem i ketchupem
obiad : na uczelni, barszcz z uszkami
przekąska : banan
kolacja : jogurt duży naturalny gęsty i cała paczka orzechów włoskich.
Paczka orzechów miała 100 gram, czyli jakieś 650 kcal. Na początku trochę się tym przejełam, ale potem sobie pomyślałam, że to samo zdrowie, zdrowe tłuszcze i lepiej zjesc to, niż jak kiedyś to było zjadałam całą tabliczkę mojej ulubionej białej czekolady.
Orzechy sprawiają, że łatwiej się uczę i łatwiej zapamiętuję materiał, więc potwierdzam w 100 %, że orzechy genialnie działają na mózg ! :)
Kraków dalej cały w śniegu, jest zimno...ale w sumie pociesza mnie fakt, że w przerwie po sesji mogę spokojnie zrelaksowac się na nartach. Muszę przyznac, że wolę zimę, niż 40 stopniowe upały, które nie działają na mnie zbyt korzystnie.
To tyle na dzisiaj, wracam do nauki i czytania, a później może skuszę się jeszcze na jakiś film.
Do usłyszenia ! :)
Kamillla1991
23 stycznia 2014, 21:05orzechy rzeczywiście są b. kaloryczne a szkoda. Może postaraj się ich nie zjadać calej paczki i nie na noc :) a będzie ok