Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie wierze!!!!

tylko mi te 8 kg zajęło w sumie 5 miesięcy, waga nie chce ruszyć dalej, więc czekam :) spokojnie, na efekty się niestety czeka, bądź cierpliwa!

Ddasz rade, moze to miesnie sie robią i to dlatego? (:

Można! Na prawdę można! Dieta IGpro, albo Montignaca - oparte na potrawach z niskim IG. Albo po prostu myślenie o tym co się je a nie bezmyślne wrzucanie do żołądka. Tarczyca też jest istotna! Czasami wystarczy jedna tabl. dziennie i jest lepiej!!! Nie poddawaj się!!!

bo za dużo o tym myślisz, nie masz się odchudzić i potem wrócić do normalnych nawyków żywieniowych, tylko masz zmienić sposób myślenia, jedzenia, aktywności fizycznej na zawsze już! to jest sztuka - wiem. Mam nadzieję, że nie jadasz za mało(powinno być powyżej 1500 kcal + ćwiczenia), bo wtedy spowalniasz metabolizm, no i organizm nie spala tak szybko tłuszczu, bo myśli,że musi oszczędzać, a każdą wpadkę traktuje podwójnie - tyciem. Najlepiej wyliczyć sobie dziennie zapotrzebowanie przy danej aktywności fizycznej, no i odjąć od tego jakieś 300-400kcal na początek - jest sporo kalkulatorów w necie. Życzę powodzenia!

Ej nie poddawaj się tak szybko!:) Cierpliwości, wszystko się da, ale nie ma nic za darmo:) Głowa do góry i wcale nie trzeba być grubym!:)

a robiłaś może badania na tarczyce, może z nią masz problem?