Po niedzieli to jestem ciężka jak słoń takie objadanie to grzech.
A dziś dzień od czego zaczełam .......
keks i kawa nie no masakra chyba za to będę pokutowac nie będzie obiadu!!!
Po niedzieli to jestem ciężka jak słoń takie objadanie to grzech.
A dziś dzień od czego zaczełam .......
keks i kawa nie no masakra chyba za to będę pokutowac nie będzie obiadu!!!
lusiaczeek
12 kwietnia 2010, 14:21zacznę od tego, że niezmiernie się cieszę że odwiedziłaś mój pamiętnik. Bardzo miło mi czytać takie słowa, aż cieplutko się na serduszku robi :) ja też nie lubię niedzieli, jak dla mnie to baaardzo nudny dzień. Nie jedz obiadu kochana ale też NIE OBJADAJ SIĘ TYM !!! fe fe fe niedobre! Lepsze jest jabłko albo jakaś mandarynka :) oł jee :)