Na hipnozie dostałam polecenie - jeść polowę tego co do tej pory . Oraz przekaz do psychiki - NIE CZUJESZ GŁODU !
Rzeczywiście w ciągu dnia nie czuje sie głodna , raczej spijam hektolitry wody ,bo upal . Za to rano ,gdy sie budzę czuję burczenie w brzuchu , które zalewam kawą i jest OK.
W weekend zaliczyłam dwie imprezy z wyżerką- grill urodzinowy i parapetówka u Ciotki Krystyny. Na pierwszej przewago mięs , kięlbas i pieczonych skrzydełek .... , na drugiej smażone w głębokim tłuszczu pierogi , krokiety , kartofelki i inne ostro kaloryczne frykasy . Dałam radę . Tylko 30 dg mi przybyło .Oczywiście nie jadłam tego wszystkiego :)))
******
Do wylotu na złote piaski zostały 4 dni !!! Już nie mogę sie doczekać , walizka juz otwarta i pomału bede ie pakować, tzn siebie i dzieciaki ... a mąż wraca z delegacji w środę dopiero.
******
Pozdrawiam Vitalijki - piszcie gdzie już byłyście tego lata i dokąd jeszcze was wiatr zaniesie !!! A po wakacjach -----ile wam przybyło ? ( tak z ciekawości i ku przestrodze )
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
bezkonserwantow
18 lipca 2007, 22:59super prosię!
Nikaela
18 lipca 2007, 13:10To niesamowite że sie hipnotyzujesz, i jeszcze bardziej niesamowite że to działa. Mnie mama próbowała namówić na jakieś rezonanse, ale hipnoza to cyba jeszcze dziwniejsza metoda.
iwa1980
18 lipca 2007, 09:41raczej nie dam sie namówić na hipnoze ,chce schudnąć tylko dzieki sobie bez żadnych wspomagaczy,dzieki za wpis.
codziennaja
18 lipca 2007, 09:21Tak. Pozdrawiam
aniulciab
18 lipca 2007, 08:06dziękuję :) życzę udanej wyprawy :) i żeby waga wcale nie pokazała więcej niż przed wyjazdem :)
laluna33
18 lipca 2007, 07:55ja dopiero we wrześniu...nad nasze polskie kochane morze...a mój piesio to Shih tzu...cudowne stworzonko...
buleczka89
17 lipca 2007, 20:14ja lubie byc cała opalona wic byłam na solarium a masaz to mi chłopak zrobi widze ze juz duzo schudłas gratuluje;*
kamillara
17 lipca 2007, 17:25ta hipnoza to ciekawa sprawa, ja tobie również życzę udanego urlopu, pieknej pogody i malutko obżarstwa, abys wróciła z waga jaka masz w tej chwili, albo wiele wiele nizsza, pa.
triola
17 lipca 2007, 16:12moja mama wiele lat temu odchudzała się hipnozą. Działało! Schudła 13kg i nigdy nie powróciła do swojej maksymalnej wagi. Pozdrawiam serdecznie i życzę wspaniałego wyjazdu.
calineczkazbajki
16 lipca 2007, 23:27<img src="http://tbn0.google.com/images?q=tbn:Th3ubjPJJKq0EM:http://szwederowo.net/~ewa/smyki/gify/creddy04.gif"> dobrej nock życzę :)