witajcie po raz drugi.. dziś lepiej już było , teraz zaliczone 20 min steppera , 156 kcl według urządzenia ( mało??? ) i 11 min skalpela .. WYMYŚLIŁAM sobie , że codziennie będę ruszać się w inny sposób , ale ruszać !! czy to spacer , czy "dywanówki "czy pojadę na bieżnie ... codziennie godzina , może więcej , może czasem mnie , ale RUCH!! umówiłam się z drogą HEXANKĄ na wirtualne wspólne ćwiczenie SKALPELA ... to znaczy ja u siebie , Ona u siebie ... dziękuję :*
dzisiaj zjedzone NIEPOTRZEBNIE dwie gałki lodów ...
śniadanie : bułka z dynią, serem i warzywami
II śniadanie : jogurt activia , banan , musli
obiad: kawałek fileta , pół miseczki pomidorowej
kolacja : dwie kromki razowego z serem białym i warzywami
lukrowa.dama
20 kwietnia 2013, 08:54dokladnie, nie wazne jak, wazne ze ruch ;))) a niestety teraz sezon na lody sie rozpoczal to bedzie nas ciagnelo.... chociaz ja to i w zime lubie lody ;P
Nejtiri
19 kwietnia 2013, 08:50Basterowa ma racje, wliczaj p prostu słodycze w bilans dzienny i nie biczuj się za każdy słodki okruszek. Dodatkowo może spróbuj sobie zaplanować kiedy będziesz jeść słodkie. Na początku może to być np 2x w tygodniu, ale zawsze jako 1 z posiłków. takie lody to dobry pomysł na podwieczorek, czy 2 śniadanie, ale na pewno nie jako deser. ;)
basterowa
18 kwietnia 2013, 21:51Nie katuj się za każdy słodycz. Po co ci takie samobiczowanie? Przecież lubisz słodkie, to wliczaj je do dziennego bilansu. Po co masz się potem rzucać na to jak wygłodniały wilk?
Karo8912
18 kwietnia 2013, 09:58Ja myślę podobnie, nie ważne ile ale trzeba się ruszać. W końcu udało mi sie polubić ten pot sapanie i bicie serca podczas ćwiczeń:)
Kate1992
18 kwietnia 2013, 08:38ważne żeby się ruszać, a jak będziesz zmieniać aktywność, to się nie znudzisz ;] na rowerku stacjonarnym przez 20 minut spala się niecałe 150 kcal, więc podobnie jak na steperze.
Hexanka
18 kwietnia 2013, 07:44to ja dziekuje-wreszcie sprobowalam slawnej ewki !!! ja dzis sprobuje pobic 16min na 20!!!
azoola
18 kwietnia 2013, 07:13Dwie gałki lodów to nie dramat ;) Codzienny ruch to idealny pomysł . Tak naprawdę teraz nie ma znaczenia co ćwiczysz. Ważne ,żebyś się ruszała SYSTEMATYCZNIE i nie zniechęcała.
marchewa222
17 kwietnia 2013, 22:42nooo, widzę, mała, że zacz ęłaś w końcu coś robić
marysia22
17 kwietnia 2013, 22:27Więcej życia!!! pozytywnego nastawienia !!!! a gałki loda były potrzebne !!!! raz w tygodniu można :) trzymam kciuki powodzenia !!!