śniadanie :
dwie kromki chleba Janosik z Biedronki , z ziarnami , jedna z serem białym , pomidorem i rzodkiewką , a druga z sałatą , serem żółtym light , rzodkiewką i pomidorem, kawa z mlekiem 0.5 %
potem jabłko i kiść winogrona
kolo 13 serek wiejski , łyżka musli
obiad: 30 g makaronu penne Lubelii pełnoziarnistego , trochę kurczaka i warzywa na patelnię
kolacja: kromka chleba z serem białym , marchewka tarta i herbata czerwona
Nie wiem , czy dużo , czy jak ... ale może 1200 nie przekroczyło? oby wytrwać !!!
roogirl
11 listopada 2012, 12:33Dokładnie. Stosowałam się do tego wszystkiego i efekty widać we wcześniejszych wpisach. Jak ktoś nie wierzy może zajrzeć, np. do wpisu jak się zmieniało moje ciało. Nawet jak przekroczyło to ok. Pozdrawiam.
rossi22
7 listopada 2012, 08:01ja tez liczę kalorie i polecam strone: http://www.tabele-kalorii.pl/ na początku będziesz wszystko ważyć, ale z czasem zapamiętasz mniej więcej ile co ma kalorii. Najważniejszy jest jednak ruch. Powodzenia!
Nejtiri
6 listopada 2012, 23:28..a co to jest ten chleb Janosik?
marchewa222
6 listopada 2012, 20:36zostaw jedzenie w spokoju, postaw raczej na ruch