Hej kochane
no i doigrałam się zapalenie oskrzeli;
wczoraj od rana niby było lepiej a wieczorem jak mnie siekło masakra myślałam że wypluje płuca od kaszlu;
poszłam dziś do pracy ale po 3 godzinach się zwolniłam i poszłam do lekarza no i obustronne zapalenie oskrzeli; l4 nie wzięłam jak będzie tak samo w poniedziałek to pójde do lekarza wtedy po L4:(
więc czeka mnie weekend w łóżku oby tylko weekend
buziaki
wesolagrubaska900
17 stycznia 2014, 22:16Kochana szybkiego powrotu do zdrowia życzę:)
inesiaa
17 stycznia 2014, 13:56Ojejej ja walcze ale Ty kochana walcz o zdrowko, to powazna sprawa...duuuuzo zdrowka zycze:)