Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niedziela w Pensjonacie...


Dzisiaj mialam duzo zabiegow,odczuwam niesamowite zmecznie,dlatego pisze nie wiele.Po raz pierwszy bralam dzisiaj hydromasaz i kapiel perelkowa,fajna sprawa ale nie wezne tego ponownie,mialam problemy ze wstaniem z wanny,wiec to nie dla mnie.Jutro jade z jedna babka na hydrocolonoterapie,nic na mnie nie dziala...na ten zabieg jedziemy do Kielc.

  • lukrecja1000

    lukrecja1000

    21 września 2015, 14:58

    Udanego pobytu w Margarytce zycze:-)oraz pogodnego tygodnia,pozdrawiam Julita

  • mhalina

    mhalina

    20 września 2015, 21:26

    kąpiel perełkowa jest świetna, ale musi być prawidłowo wykonana, w odpowiednich warunkach. Ja wychodziłam sama ale zawsze asystowała mi tzw, kąpielowa, zawijała mnie w prześcieradło a następnie leżakowałam z 15 minut pod cieplutkim kocem i po takim zabiegu byłam jak nowo narodzona. ale za pierwszym razem zrezygnowałam z leżakowania - no bo co ja nie dam rady? - po 5 minutach od wyjścia z domu zdrojowego musiałam posiedzieć kilka minut na ławeczce w parku aby dojść do siebie. Mimo, że to takie nic, tylko woda to daje w kość. Poproś o pomoc przy wyjściu z wanny - te zabiegi są rewelacyjne ale po jednym i do tego nieudanym nie można stwierdzić, że nie działa - myślę że za łatwo odpuszczasz.

    • Arizona1959

      Arizona1959

      21 września 2015, 21:13

      ...chyba zesmy sie nie zrozumialy,pani ktora wykonywala te kapiele znalala sie na swojej pracy i byla przy mnie caly czas,problemem wstania z wanny ,byly protezy w dwoch biodrach i slizga wanna..

    • mhalina

      mhalina

      21 września 2015, 22:37

      te "problem"y miały być rozwiązane przez zastosowanie dodatkowego sprzętu i techniki wspomagającje -ale do tego trzeba mieć ten sprzęt i na bieżąco szkolić personel.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.