Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
szpital


...w zeszlym tygodniu,stracilam rownowage,wiele razy pisalam ze stanowie zagrozenie na drodze i z tego powodu ...zostala mi juz tylko komunikacja miejska,ale tym razem wyladowalam w szpitalu z podejrzeniem wstrzasu mozgu,na szczescie obylo sie bez tego,jestem tylko dobrze poobijana,upadajac trzymalam sie wszystkiego czego tylko moglam,zreszta ...chyba tak naprawde nauczylam sie upadac ,zeby tylko nie daj boze nic mi sie nie stalo z biodrami...Nie mam ochoty  na dalsze pisanie,wiec na tym koncze...jak na to wszystko,czuje sie dobrze,..i Hole znowu zdal egzamin na piatke,w takich sutuacjach nie mam jemu niczego do zarzucenia...

  • TuSia2606

    TuSia2606

    7 marca 2015, 22:52

    Oj moja kochana dobrze ,ze wszystko w pozadku. Jestem całym serduchem z Tobą. Uważaj na siebie a Hole niech dba o swoj skarb :) Buziaki

  • kalina91

    kalina91

    7 marca 2015, 08:35

    uwazaj na siebie, n masakra poprostu jakas, dbrze ze nic ci sie nie stalo

  • moderno

    moderno

    5 marca 2015, 22:41

    Arizonko , dobrze , że w chwilach nieszczęścia masz na kogo liczyć. Martwię się tym Twoim upadkiem , ale mam nadzieję , że skończyło się ono tylko na potłuczeniach. Buziaki i czekam na dłuższy wpis

  • wiosna1956

    wiosna1956

    5 marca 2015, 20:54

    Buziaki , trzymaj się!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.