Nic mi sie nie chce,tak na dobra sprawe nie mam dzisiaj checi na nic ,no no bym sklamala mam chec na dobre ciasto,ale mi nie wolno,dopiero co zaczelam poswiateczna djete,dopiero w nastepny weekend zafunduje sobie kisiel.Kisiel nie ma duzo kalori,przywiozlam go z Polski,mam zapasu do lata.Nawet pisac mi sie nie chce,dzien tez taki jakis do niczego.Jutro sasiadka farbuje mi wlosy,ma przyjsc po pracy,zjemy cos djetycznego,ale tym razem bedzie to bez wina,trzeba troszke wziasc sie do galopu,tym bardziej ,ze Ona ma w kwietniu urodziny no i to wiadoma sprawa.Zycze Wam i Sobie wytrwalosci . Milego wieczoru.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.