Ja uwielbiam.... moglabym chyba zjesc cala te arbuzowa kule :D ale wystarczy ze zjem choc troche a juz waga leci do gory... wiec u mnie przy odchudzaniu odpada ;(
Waga paskowa, musialam ja dogonic bo wlasnie po sobotnim arbuzie (dwa trojkaciki czy trzy zjadlam zaledwie) mialam pol kilo zwyzki :O no ale dzis juz ladniutkie 77,2 :) waga leci teraz dosyc wolno, szkoda. Ale wazne ze leci Pewnie gdybym cwiczyla szlo by szybciej, no ale przy temperaturach po 35 stopni nie wyobrazam sobie jeszcze cwiczyc ....
fitnessmania
19 września 2013, 17:42Znalazlam w necie artykul o tabletkach na odchudzanie, wpisz sobie w google - nadwaga to juz mnie nie dotyczy - myslisz ze to zadziala?
Nesca85
15 sierpnia 2013, 12:54no raz mi odpuścili w sob, to potem w czwartek już jazda podwójna bo jak pościłam w sobote to drugi raz z rzędu nie mogę...ale masz racje trzeba być twardym a nie miękkim ;)
Justkaaaaa
6 sierpnia 2013, 13:59Ja również uwielbiam arbuzy ,ale nie jest na pewno tak kaloryczny jak banan czy batony 100g arbuza to 30kcl
Subtle
6 sierpnia 2013, 13:34ojej nie wiedziałam, ze arbuzy tak moga działać na wage ;o ostatnio mama kupiła, to wpieprzałam bez wyrzutów, a tu taka niespodzianka ;o
Justynak100885
6 sierpnia 2013, 13:27A ja mam to szczęście bo czy zjem rano czy na kolacje to nic mi nie jest ;)) a uuwielbiam te owoce....dzisiaj tez szamałam arbuzika na II sniadanko heheheeee :d moze ćwicz wieczorem jak jest chlodniej? Buziaki :***
umberta
6 sierpnia 2013, 13:20arbuzy zawierają prawie samą wodę w sobie, dlatego są takie "zapychające" i dlatego ważysz więcej po ich zjedzeniu. Ale kawałek do deseru np. jogurtowego nie zaszkodzi :)
dola123
6 sierpnia 2013, 13:19jeden kawałek raz na jakiś czas, poza tym w Polsce mi nie smakują arbuzy ;< najelpsze są w Hiszpanii mmmm *-*
loxlo
6 sierpnia 2013, 13:18ja nie przepadam, jak jest to zjem ale nie szaleje za nim xd