Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
come back :)


Hej Piękne!

Ale tu pusto na v. gdzie jesteście dziewczyny??? Ja właśnie wróciłam ze szkolenia, potem wpadłam w wir rodzinnych zajęć i wreszcie dzisiaj mam czas, żeby do Was napisać.
Waga - nieznana. Trochę boję się na nią wchodzić, może jutro się odważę?

Wraz z powrotem na v. wracam do zdrowego stylu życia. 3 razy dziennie ćwiczenia na nogi, których nie robiłam na wyjeździe i seria brzuszków. Regularne i zdrowe posiłki.

Tak patrzę na dziewczyny, którym się udało, które miały w sobie tyle silnej woli i zacięcia i sobie myślę,  czemu ja tak nie mogę :///// Nie wiem, kiedy się w końcu tak porządnie ogarnę i zobaczę chociaż 75 kg...











  • kejtlajf

    kejtlajf

    12 listopada 2012, 17:03

    Wysylam zapas optymizmu ... ogarniamy się moja droga i do roboty, bo samo się nie wykona ;)

  • motylek08

    motylek08

    5 listopada 2012, 21:52

    też się boję wchodzić na wagę, ale chciałoby się zobaczyć mniej ;)

  • AtomowaKluska

    AtomowaKluska

    4 listopada 2012, 22:24

    tez chciałabym zobaczyć mniej :( w czwartek ważenie! to sie okaże ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.