Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
16. Wczoraj było dobrze, a dziś będzie jeszcze
lepiej


Hej!

Więc plan wczorajszy wykonany w 100% :D zaktualizowałam już co tam się zgadzało, a co nie.

Dzisiaj nowy dzień, od rana piękne słońce :D Aż chce się żyć i już coraz bardziej się robi zielono. Oj majóweczka będzie w parkach coś czuję, na kocyku. Nigdzie niestety nie wyjeżdżam, ale nie szkodzi, bo sobie potem to nadrobię :D A i parki mają swój urok :D

I jeszcze planowane menu. Trochę chaotyczne, bo niestety o 11 wychodzę i nie będzie mnie w domu do 19, więc nie wiem za bardzo co będę mogła zjeść a co nie. Ale pewnie będzie tak:


Menu:
Śniadanie:
8:00 - trzy małe kromki chleba just fit z liściem sałaty lodowej, serkiem philadelphia, pomidorkiem i szczypiorkiem + 4 truskawki + mięta

II Śniadanie:
przed 11 - grejpfrut

Obiad:
koło 14- 14:30 - albo zupa w pracy (jak będzie), albo kisiel, albo jogurt jakiś

Podwieczorek:
koło 17:30 - 18:30 - albo garść suszonych owoców, albo jabłko

Kolacja:
tak przed 20:00 - chyba naleśniki

Płyny: woda, mięta
Ruch: planuję spacer ponad 1h, brzuszki i ćwiczenia na nogi, może późnym wieczorem bieganie



BUZIAKI!!!
  • Bobolina

    Bobolina

    27 kwietnia 2012, 23:25

    ja tez nie wyjezdzam ale mysle ze przy takiej pogodzie wykorzystamy wspaniale czas na spacery i ogolny relaks na powietrzu,nie?:) caluje:*

  • Martaa91

    Martaa91

    27 kwietnia 2012, 23:01

    jak tu pozytywnie:) słońce tak trzymaj:)

  • karla125

    karla125

    27 kwietnia 2012, 19:31

    udanych wypadów na kocyk ważna atmosfera nieważne gdzie

  • Marzena.gliwice

    Marzena.gliwice

    27 kwietnia 2012, 16:37

    cieszę się, że u Ciebie tak pozytywnie ;) ja z ćwiczeniami poległam, ale ma nadzieję, że znowu się zmotywuję. miłego dnia ;*

  • Iwantthissobadly

    Iwantthissobadly

    27 kwietnia 2012, 13:31

    miłego dnia Kochanie;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.