Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
84. czasami fajnie być jak dziecko :D


Hej!

Dzisiaj miałam okazję wybawić się za wszystkie czasy na placu zabaw z dzieciakami :D ale było śmiechu!! Były zjeżdżalnie, huśtawki i inne bajery. Mimo chłodu i wiatru humor dopisywał :D

A Wam jak minął początek tygodnia?



Menu:

Śniadanie:

07:00 - owsianka (pół szklanki płatków owsianych, szklanka mleka 2,0%, garść rodzynek) + czarna herbata

II Śniadanie:
11:15 - kanapka (dwie kromki chleba razowego, plasterek drobiowej wędliny, liść sałaty, rzodkiewka, kilka plastrów ogórka, cienka warstwa masła)

12:00 - jabłko + czarna herbata

Obiad:
14:30 - dwie łyżki zupy pomidorowej z kluseczkami

Podwieczorek:
17:40 - jabłko, kubek zupy pomidorowej

Kolacja:
19:30 - pół udka kurczaka (duszonego), pół puszki tuńczyka w sosie własnym. + melisa

Płyny: 2x czarna herbata, melisa, woda 1,5 l.


  • sprezyna77

    sprezyna77

    27 marca 2012, 22:16

    2 łyżki zupy na obiad...wyczyn :) ja mam plac zabaw non stop, ale rozumiem radość :)

  • Marzena.gliwice

    Marzena.gliwice

    27 marca 2012, 17:39

    ja też lubię poczuć się jak dziecko i plac zabaw sprawia mi wielką frajdę ;p a co do programu to znajdziesz go pod tym linkiem: https://vitalia.pl/mam-15-lat-i-waze-200-kilo,11124,film.html "mam 15 lat i ważę 200 kilo"

  • Iwantthissobadly

    Iwantthissobadly

    27 marca 2012, 14:25

    oszz jak fajnie;D

  • Malinaa69

    Malinaa69

    26 marca 2012, 20:47

    oo zazdroszczę, uwielbiam place zabaw :D a wyjeżdżam do Hiszpanii, generalnie Barcelona, ale po drodze też kilka miast we Francji i w drodze powrotnej Monako ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.